20 lipca 2013

Bajka o sobocie


Sobotni plan zrealizowany w stu procentach.
Duża w tym zasługa przepięknej pogody - jest słonecznie, bardzo ciepło, przytulnie.
Po obowiązkach, z którymi wyjątkowo szybko mi dzisiaj poszło, przyszedł czas na
same przyjemności i chwilę wytchnienia.
Czyli co? Podróż. Cel podróży - ogród :-)
 Podczas gdy ja leniuchowałam, psiak wręcz przeciwnie -biegał jak szalony w najwyższej trawie
i całkowicie odmówił współpracy przy pozowaniu do zdjęć :-)
A to wszystko w towarzystwie mojej "imienniczki", której aż szkoda było pić :-),
oraz dominujacego na ogrodzie żółtego, bardzo energetycznego koloru.

I już mi się marzy powtórka z dzisiejszego dnia :-)

2 komentarze:

  1. fajne zdjęcia :)Pies wygląda jak wilk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;-) Piesek jak dzikusek nie chciał wczoraj pozować do zdjęć :-)

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Jeżeli spodoba Ci się tutaj, serdecznie zachęcam do zasilenia grona obserwatorów. Zapraszam ponownie !