20 listopada 2014

Versatile Blogger Award


Dzisiaj będzie niekosmetycznie :-)

Jakiś czas temu zostałam nominowana do Versatile Blogger Award przez
 i najwyższa pora na te dwie nominacje odpowiedzieć :-)


Zasady Versatile Blogger Award:
- podziękować osobie która nas nominowała
- ujawnić 7 faktów o sobie
- nominować 15 blogów, które na to zasługują
- poinformować o nominacji autorów blogów
- pokazać nagrodę Versatile Blogger Award na swoim blogu


Zaczynamy!

Fakt nr 1
czyli zimowe ocieplacze
Zima już prawie na horyzoncie i tylko patrzeć, kiedy zrobi się biało i mroźno.
Ponieważ jestem absolutnie ciepłolubna, w takie dni sięgam po mój zimowy
niezbędnik, na który składają się ciepłe rękawiczki, szalik i czapka :-)
Lubię kupować komplety i mam ich tyle, że mogę wybierać do woli, choćby
w zależności od nastroju :-) W tym roku dodatkowo postawiłam na szarości
i "komin" zamiast tradycyjnego szalika.



Fakt nr 2
czyli czarodziejska puszka
Jakiś czas temu kupiłam sobie pewną puszkę, która dzięki swojej zawartości spełnia
moje małe marzenia - głównie kosmetyczne, bo z takim założeniem ją kupiłam :-)
Niestety, nie napełnia się sama, nad czym ogromnie ubolewam :-) Staram się wrzucać
 każde - noooo, prawie każde :-) posiadane 5 zł. Mała kłódeczka skutecznie chroni
przed podbieraniem zawartości przez osoby niepożądane, a kluczyk ukryłam w sobie
 tylko znanym miejscu :-) Teraz już wiecie, skąd biorę fundusze na promocje
w Rossmannie :-)



Fakt nr 3
czyli płynne słodkości w dużej ilosci
Uwielbiam kakao i czekoladę na gorąco, zwłaszcza z dodatkiem pianek
lub prawdziwej bitej śmietany....mniam! Obowiązkowo w dużym kubku,
mała filiżaneczka nie wchodzi w grę! Wiem, nie jest to mało kaloryczny
duet, ale za to jaki pyszny.. :-)

( Źródło - Internet )

Fakt nr 4
czyli wieczorne książek czytanie
Książki towarzyszyły mi od dzieciństwa aż po liceum, potem miałam dosyć długą
przerwę w czytaniu - sama nie wiem, co było jej powodem, ale stawiam na natłok
obowiązków :-) Jakiś czas temu, za sprawą pewnej uroczej mieszkanki Wrocławia
( którą przy okazji serdecznie pozdrawiam :*) wróciłam na nowo do czytania i
znowu nie wyobrażam sobie wieczoru bez dobrej książki. Zapewne pomaga mi
w tym także fakt, iż dzięki pobliskiej Bibliotece nowości wydawnicze oglądam
już nie tylko na wystawie w księgarni :-)



Fakt nr 5
czyli film na który czekam
Bardzo lubię chodzić do kina, a filmem na który szczególnie czekam i którym
jestem oczarowana jest trzecia część ekranizacji "Hobbita" autorstwa J. R. R. Tolkiena.
Dwie pierwsze części oczywiście widziałam, więc za nic nie mogę przegapić ostatniej - 
"Hobbit: Bitwa Pięciu Armii".





Fakt nr 7
czyli falowanie i skręcanie
Moje włosy z natury są proste jak przysłowiowe druty, a ja czasem mam
ochotę na zmianę i podobają się wszelkie loki, loczki, zawijaski i fale.
W ruch idą więc od czasu do czasu papiloty, wałki lub lokówka. Planuję za jakiś
czas zrobić osobny post na ten temat :-)



Fakt nr 6
czyli dom pełen kwiatów
Uwielbiam storczyki ♥  i mam ich już dosyć dużo. Moim zdaniem są
piękne, eleganckie i stanowią niepowtarzalną ozdobę każdego pomieszczenia.
Aktualnie niemal wszystkie kwitną jak szalone, czym sprawiają mi ogromna radość.
Ostatnio upodobałam sobie wszelkie odmiany "mini" :-)



I to by było chyba
na tyle :-)


Na koniec bonus!
Zgadnijcie, kto czeka na całe masy białego, miękkiego i puszystego śniegu ?




Do Versatile Blogger Award nominuję wszystkie chętne osoby,
zwłaszcza, jeśli jeszcze nie były nominowane :-)
Chętnie poznam siedem faktów o Was :-)







29 komentarzy:

  1. Ciekawe fakty ;) z 3 się zgadzam jak najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam 10 faktów z fotografiami. Zapraszam na elleemvogue.

    OdpowiedzUsuń
  3. czekam na post o falach/ loczkach ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie widziałam tego tagu :) Ja niestety nie lubię tego typu filmów jak Hobbit czy Władca Pierścieni, no, ale każdy z nas ma inny gust :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I mi by się przydała taka puszka-koniecznie z kłódką:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki psiak <3.
    Heheheh, też kupiłam ta puszkę! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. storczyki i książki! <3 lubię czytać takie posty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na Hobbita również czekam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mam w domu ok 60 strorczyków :D mama lubi kwiatki :D i też ma taką puszkę do której prawie codziennie wrzuca po 5 zł :D a na Hobbita czekam już od części 2 :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Też czekamna hobbita :D muszę sobie chyba kupić taką puszeczkę :D


    http://zyciowa-salatka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Też jestem ciepłolubna, przed wyjściem w zimne dni zawijam się jak tylko mogę, żeby przypadkiem żadnej szparki nie było ;) ja mam czarodziejski słoik, do którego wrzucam monety 1 zł, 2 zł i 5 zł :) mimo, że nie ma kłódki i kluczyka, to jeszcze ani razu nic z niego nie skubnęłam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Storczyki sa domena mojej mamy więc można je znalesc na każdym parapecie u Nas w domu, ojj czekolada pod każdą postacią i w każdej ilości :D Słoik? miałam, nawet się napełnił, ale później wieczorne spotkania przy Remiku i się popłynęło :D

    P.S zapraszam do siebie na wyprzedaż kosmetyków!

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam kominy bo opatulisz się nimi cała i nic się nie rozwiązuje itd :) A co do czytania coś ostatnio kiepsko u mnie z natchnieniem ale postanowiłam ze do poniedziałku Pachnidło muszę skończyć i pouczyć się do testu z angielskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta puszka to świetny pomysł, chyba sama w taką zainwestuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Puszka to genialna myśl! Chyba spróbuję u siebie ją wprowadzić :D
    I ja chętnie zobaczę caaały post o Twoich włoach <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak dobrze, że światowa premiera 'Bitwy pięciu armii' już 1 grudnia <3 wypuścili smoka trzeba złapać smoka ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. 4 - bardzo lubię czytać, ale zawsze jak się za coś zabiorę to muszę przerywać bo muszę przeczytac lekturę :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Podpisuję się pod 4, 5 i 6. Zestaw z punktu pierwszego jest śliczny. Ja mam zawsze wszystko w różnych kolorach.

    OdpowiedzUsuń
  19. skąd taki zestaw szalikowy?

    OdpowiedzUsuń
  20. Kocham Hobbita *.* I podpisuje się pod 3 i 6 ;)
    Obserwuje i liczę na rewanż ;)
    http://rakonaopisuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Ooo, super że zamieściłaś zdjęcie książek. Przypomniało mi to, że od urodzin czekają na przeczytanie "Inicjały zbrodni". Wczoraj w końcu je skubnęłam ;)

    PS: czy to ja powinnam podziękować za pozdrowienia? ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mamy wiele wspólnego - ocieplacze, czekolada, dużo kwiatów w domu... U mnie już niemal dżungla.
    No i też jestem molem książkowym.

    OdpowiedzUsuń
  23. Też jestem ciepłolubna, kiedyś nie lubiłam czapek a teraz jak tylko temperatura spadnie od razu wyciągam wszystkie akcesoria zapewniające ciepło :) Gorącą czekoladę z piankami lub bitą śmietaną też uwielbiam. Czytać uwielbiam ale ostatnio mam za mało czasu na to :( A pomysł z puszką bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Jeżeli spodoba Ci się tutaj, serdecznie zachęcam do zasilenia grona obserwatorów. Zapraszam ponownie !