27 sierpnia 2013

Kolorowo mi, czyli post codziennościowy

Wczoraj wreszcie zapadła decyzja o malowaniu mieszkania.
Mam też za sobą pierwsze "farbowe zakupy".
Wybór jest tak ogromny, a kolory tak śliczne, że trudno się zdecydować.
Uwiodła mnie zwłaszcza firma Dekoral, która wprowadziła nową linię farb do ścian
o bardzo wdzięcznych, kwiatowych nazwach. 
Cyklamen, krokus, hortensja, orchidea, cynia...czego tam nie ma :-)
Miałam prawdziwy orzech do zgryzienia, na jakie kolory się zdecydować.
Część już wybrałam, reszta czeka na kolorowe natchnienie :-)

Uwielbiam zapach świeżo malowanego, odświeżonego mieszkania.
Niestety u mnie takie malowanie przydałoby się robić częściej, 
gdyż przy moim dużym psiaku trudno zachować idealną czystość. 


Wróciliśmy z całym bagażnikiem zakupów: pędzle, pędzelki, wałki, wałeczki, folie itp.
Kupiłam też kilka znacznie mniej potrzebnych rzeczy, no ale niczym sroczka nie mogłam się 
oprzeć tym wszystkim świecidełkom w sklepie :-)

A w sobotę przyjeżdżają moje nowe mebelki !
I z tego cieszę się chyba najbardziej :-)

Trzymajcie kciuki, by natchnienie mnie nie opuściło :-)

I WRESZCIE nałożyłam farbę na włosy...
Relacja niebawem :-)

9 komentarzy:

  1. Pochwal się Barbarko, jakież to kolorki będziesz oglądać już wkrótce na swoich ścianach :)

    Bzzz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorki będę ładne :) Znaczy tak mi się wydaje :D Może uda się zrobić kilka fotek "w trakcie" malowanka :)

      Usuń
    2. Rzuć chociaż jaką egzotyczną nazwą typu "Zieleń Amazonii"... ;-)

      Usuń
    3. Hmmmm...w kuchni będzie królować "Egzotyczne Curry" z "Tropikalnym Słońcem" :-)

      Usuń
  2. nie lubię remontów z malowaniem na czele. jest przy tym dużo pracy ze sprzątaniem. współczuję Ci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, niestety sprzątania jest sporo i to jest ten wielki minus wszelkich remontów i malowania. Pocieszam się jednak, że na jakiś czas będzie spokój:)

      Usuń
  3. Powodzenia! :D ja też bym chciała odmalować mieszkanie, ale nie wiem jak długo tutaj zostanę (wynajmuję), muszę pogadac z właścicielem, chciałabym jak najdłuzej, bo tani czynsz, ale nigdy nie wiadomo:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Jeżeli spodoba Ci się tutaj, serdecznie zachęcam do zasilenia grona obserwatorów. Zapraszam ponownie !