5 maja 2015

Zakupy w drogerii Rossmann - część 2 "Oczy"

Dzisiaj ostatni dzień trwania drugiej części promocji w drogeriach Rossmann,
podczas której można kupić z 49 % zniżką kosmetyki do makijażu oczu.

Tym razem postawiłam na sprawdzone produkty, choć nie mogłam oprzeć się
pokusie wypróbowania także czegoś zupełnie nowego. Jeśli chodzi o same zakupy,
 to było nieco trudniej trafić na nowy i nie otwierany pełnowartościowy kosmetyk,
zwłaszcza w przypadku tuszy do rzęs. Niestety, ale mania otwierania nadal nie
mija...

Moje zakupy z kategorii "Oczy"


L'Oreal
 Volume Million Lashes "So Couture"- So Black
Tusz do rzęs który zawiera płynny jedwab i pigmenty neo-black, dzięki czemu
 pokrywa rzęsy intensywną i elegancką czernią. Rozdziela rzęsy, podkręca i 
dodaje im objętości. Jeden z moich ulubionych tuszy, pisałam o nim tutaj.
Cena regularna 60,99 zł / w promocji 31,18 zł


L'Oreal
Cienie do powiek Color Riche
Powiększyłam także moją skromną kolekcję cieni z tej serii o trzy kolejne odcienie, 
tym razem z linii "Nude": 207 "Snow In Megeve", 206 "Little Beige Dress" oraz
201 "Cafe Saint Germain". Bardzo je lubię i najchętniej kupiłabym wszystkie :-)
Cena regularna jednej sztuki 39,99 zł / w promocji 20,40 zł


Bourjois
1 Seconde Volume - Ultra Black
Tusz do rzęs który dzięki innowacyjnej szczoteczce gwarantuje mocne pogrubienie
rzęs bez sklejania w błyskawicznym tempie. Silikonowa szczoteczka posiada między
włoskami specjalne kuleczki które sprawiają, że formuła opatula każdą rzęsę z osobna.
Zawiera wosk carnauba, wosk pszczeli oraz estry olejku jojoba. Także jedna z moich
ulubionych maskar, o wersji klasycznej pisałam tutaj, teraz kupiłam tą bardziej "czarną".
Cena regularna 54,99 zł / w promocji 28.04 zł


L'Oreal
Brow Artist Plumper
Taki kosmetyk do stylizacji brwi chciałam wypróbować już od jakiegoś czasu.
Wybrałam wersję bezbarwną, która nadaje im pożądany kształt i świetnie je utrwala.
Produkt ma rewelacyjną, niewielką szczoteczkę i przyjemną żelową konsystencję.
Chyba się polubimy :-) Cena regularna 35,99 zł / w promocji 18,35 zł


Bourjois
Twist Up the Volume - Ultra Black Edition
Używałam dosyć dawno temu wersji klasycznej i byłam zadowolona, więc tym
razem skorzystałam z okazji i skusiłam się na nową edycję tego tuszu. Ma silikonową
szczoteczkę, którą dzięki specjalnemu mechanizmowi możemy przekręcić i ustawić
w dwóch różnych pozycjach. Cena regularna 48,99 zł / w promocji 24,98 zł



Na wszystkie pokazane kosmetyki wydałam łącznie około 164 zł, a gdybym kupowała
je cenie regularnej musiałabym zapłacić ponad 320 zł.


Od jutra rusza trzecia i ostatnia część promocji - tym razem na produkty
dotyczące ust i paznokci. I w tej właśnie kategorii jest tyyyyyle kosmetyków
 które bym chciała kupić, że nie wiem jakim sposobem dokonam selekcji :-)



32 komentarze:

  1. Świetne kosmetyki; )ja miałam największy zaciesz na 1 część, więc te już tak na mnie nie działają; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Brow Artist uwielbiam odkąd tylko pierwszy raz go użyłam, jego szczoteczka jest idealna!

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja właśnie raczej odpuszczę sobie tą ostatnią część promocji w R. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tych kosmetykach. Ja kupiłam tylko dwa tusze na promocji. Poszaleję sobie na ostatniej części promocji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja postawiłam na Wibo dolls lash:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super zakupy
    ja też się okupiłam,
    a jutro trzeba iść po kolejne zakupy
    _____________
    Pozdrawiam
    MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
    ♡♥♡♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja się w tej części skusiłam tylko na trzy tusze :) na trzecią część promocji czekam najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Tą masakre z Loreal bardzo chciałabym spróbować, ale na razie mam zapas, który muszę wykończyć :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja kupiłam sobie tusz z L'oreal VML ale tą złotą wersje i jestem nim zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zacne zakupy :) Śliczne te cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne zakupy. Ja jak na razie postanowiłam wykończyć to co mam i ograniczyć zakupy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na tej promocji kupiłam jedynie dwa eyelinery Lovely :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam ten tusz z l'oreala i chwalę ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja w tej kategorii miałam kupić tylko bezbarwny tusz ale zostałam skuszona na dwa cienie Miss Sporty ;))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten biały lorealek też mi przypadł do gustu :) jeszcze dzisiaj wyskoczyłam po 3 kremowe cienie w kredce bourjois i rimmel :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja tym razem kupiłam tusz i cień Collor Tattoo :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Gdybym miała okazję pojechać do innego Rossmanna to bym się skusiła na jakąś maskarę Bourjois ale zostałam przy Maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ładne kolory cieni do powiek! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja bym się chciała wybrać po matowe szminki wibo, co prawda nie są mi niezbędne ale lubię maty na ustach:) na promocji na "oczy" nie kupiłam nic:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ostatnio byłam w rossmannie z koleżanką, która chciała zobaczyć, czy jest jej tusz. a że nie było, to nie patrzyła na inne, tylko wyszłyśmy. Chwilę wcześniej widziałyśmy panią, która odkręciła jeden tusz, obejrzała z każdej strony, zakręciła, a potem znów odkręciła i tak kilka razy... a potem chyba odłożyła na pólkę, jak dobrze pamiętam. Porażka.

    OdpowiedzUsuń
  21. ja kupiłam jeden tusz Eveline z promocji a w poprzednim tygodniu podkład Loreala :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja kupiłam jeden tusz do rzęs maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zaszalałaś z tuszami :) Ja zużywam je baaardzo powoli i naprawdę rzadko kupuję.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja w tuszowej promocji się powstrzymałam od zakupów ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. ja kupiłam cztery tusze, fioletowy z Loreala kupię również na pewno ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Cześć
    Nazywam się Klaudia i z chęcią stworze dla Ciebie ślicznego bloga.
    Jeśli, więc jesteś zainteresowany czymś takim, proszę napisz do mnie.
    O to mój FB https://www.facebook.com/wystrojbloga
    Zapewniamy szybką i dobrą prace, okraszoną stałym kontaktem.
    Zapraszam serdecznie i przepraszam za SPAM :*

    OdpowiedzUsuń
  27. Toś kochana poszalała :D Same perełki wybrałaś ;) Dwa ostatnie produkty z chęcią sama bym przetestowała, szczególnie tusz z Bourjois bo jeszcze nigdy nic miałam z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Szaleństwo :) Ja również kupiłam tusz loreal :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Jeżeli spodoba Ci się tutaj, serdecznie zachęcam do zasilenia grona obserwatorów. Zapraszam ponownie !