Kosmetyki marki Yves Rocher całkiem nieźle się u mnie sprawdzają, dlatego
chętnie po nie sięgam. Lubię odwiedzać ich sklepy stacjonarne, gdzie można
skorzystać z dostępnych testerów zarówno kosmetyków pielęgnacyjnych jak
i kolorowych. Jakiś czas temu założyłam sobie Kartę Stałego Klienta i co
miesiąc otrzymuję ulotki z ofertami promocyjnymi.
Postanowiłam, że w tym roku będę systematycznie pokazywała Wam w
osobnych postach, co w danym miesiącu oferuje stacjonarnie stałym klientkom
Yves Rocher i na jakie ewentualnie kosmetyki się skusiłam.
chętnie po nie sięgam. Lubię odwiedzać ich sklepy stacjonarne, gdzie można
skorzystać z dostępnych testerów zarówno kosmetyków pielęgnacyjnych jak
i kolorowych. Jakiś czas temu założyłam sobie Kartę Stałego Klienta i co
miesiąc otrzymuję ulotki z ofertami promocyjnymi.
Postanowiłam, że w tym roku będę systematycznie pokazywała Wam w
osobnych postach, co w danym miesiącu oferuje stacjonarnie stałym klientkom
Yves Rocher i na jakie ewentualnie kosmetyki się skusiłam.
Ulotka styczniowa
Za samą wizytę można otrzymać kalendarz, natomiast za dowolny zakup powyżej
6,90 zł zestaw długopisów w materiałowym etui. Za zakupy powyżej 49 zł
możemy w cenie 14,90 zł kupić zegarek.
Możemy także skorzystać ze zniżki -50 % na jeden dowolny kosmetyk ( poza tymi
oznaczonymi zielonym punktem ) i dodatkowo -10 % na całe zakupy przy wyborze
min. dwóch kosmetyków.
Kalendarz nie jest duży, ale praktyczny i ładny. W środku znajdziemy nieco
kosmetycznych porad, miejsce na osobiste notatki oraz kupon, dzięki któremu możemy
kupić jeden wybrany kosmetyk ze zniżką -40 %. Niestety produkty oznaczone zielonym
punktem są jak zwykle wyłączone z promocji.
Długopisów nigdy za wiele, te prezentują się całkiem przyjemnie.
6,90 zł zestaw długopisów w materiałowym etui. Za zakupy powyżej 49 zł
możemy w cenie 14,90 zł kupić zegarek.
Możemy także skorzystać ze zniżki -50 % na jeden dowolny kosmetyk ( poza tymi
oznaczonymi zielonym punktem ) i dodatkowo -10 % na całe zakupy przy wyborze
min. dwóch kosmetyków.
Kalendarz nie jest duży, ale praktyczny i ładny. W środku znajdziemy nieco
kosmetycznych porad, miejsce na osobiste notatki oraz kupon, dzięki któremu możemy
kupić jeden wybrany kosmetyk ze zniżką -40 %. Niestety produkty oznaczone zielonym
punktem są jak zwykle wyłączone z promocji.
Długopisów nigdy za wiele, te prezentują się całkiem przyjemnie.
Tym razem skusiłam się tylko na trzy produkty, ponieważ aktualnie nie mam ani
zbyt dużych braków, ani potrzeb kosmetycznych - mam natomiast spore zapasy :-)
No i w grudniu zrobiłam dosyć duże zakupy w Yves Rocher.
Szampon podkreślający kolor do włosów blond kosztował 5,90 zł i był
oznaczony jako produkt, który jest już wycofywany. Nie wiem czy zniknie zupełnie,
czy też może pojawi się w nowym opakowaniu, lub ze zmienioną recepturą.
Balsam ochronny do rąk na zimę z masłem karite kosztował 12,90 zł i jest
to moje pierwsze spotkanie z tym produktem, ale zapowiada się obiecująco.
Żel pod prysznic Magnolia z Chin kosztował 7,90 zł i jest to moje drugie
opakowanie tej wersji zapachowej.
Otrzymałam także ulotkę z informacjami o nowej gamie produktów Serum Vegetal
dostępnej od 23 stycznia i próbkę kremu z tej linii. Wstępnie zainteresował mnie
krem BB, któremu chętnie przyjrzę się bliżej.
Najbardziej podobają mi się długopisy :')
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie- KLIK ♥
Zawsze się przydają :)
UsuńTe długopisy są faktycznie całkiem ładne :)
OdpowiedzUsuńja poluję właśnie na produkty do włosów z YR, czekam tylko na wypłatę :P
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich produkty do pielęgnacji włosów ;) Aktualnie sporo kosmetyków jest w bardzo korzystnych cenach, więc można je kupić nie wydając zbyt wiele ;)
Usuńżałuję, że nie mam nigdzie w pobiżu YR :(
OdpowiedzUsuńU mnie też nie ma :/
UsuńRzeczywiście szkoda :(
UsuńNie miałam żadnego żelu pod prysznic z YR, muszę jakiś wypróbować :) Szampon mnie zaciekawił, za taką cenę to szkoda nie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele pod prysznic YR, wypróbowałam już prawie wszystkie wersje zapachowe ;)
UsuńŻele YR kuszą mnie ogromnie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, długopisy górą :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy miałam do tej pory tylko pomadkę :)
OdpowiedzUsuńŻeby dostać ten kalendarz trzeba mieć te ulotkę?
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć kartę klienta i tą ulotkę, lub wydruk newslettera który otrzymuje się też na maila.
UsuńFajne długopisy :) nie mam w pobliżu żadnego YR, szkoda :(
OdpowiedzUsuńTeż dostaję comiesięczne ulotki :) Bardzo lubię tę firmę. Długopisy bardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuńUrocze podarki i wiele okazji by zrobić zakupy :D
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, ulotka i małe gratisy maja nas przyciągnąć na zakupy ;) Choć jest tam tyle fajnych kosmetyków, że zawsze można sobie coś wybrać ;)
UsuńJa jeszcze nie byłam, ale zainteresował mnie szampon :)) Te żele też lubię, choć nie wszystkie warianty zapachowe ;) kawowy jest the best ;)
OdpowiedzUsuńMnie też nie wszystkie warianty zapachowe przypadły do gustu, ale na szczęście jest ich sporo i można wybierać - kawowy też lubię, choć najbardziej pomarańczowy ;)
UsuńJa też bardzo lubię kosmetyki Yves Rocher. Szampon za te pieniądze warto kupić, bo produkty do włosów mają bardzo dobre.
OdpowiedzUsuńDzisiaj użyłam go pierwszy raz i jest bardzo fajny, nie wiem czy nie kupię jeszcze jednego opakowania ;)
UsuńKalendarz z poradami mnie zaciekawił :D Już dawno nie zamawiałam nic z YR :) Ale jak będzie mi czegoś brakować to na pewno zamówię, ale przez internet :)
OdpowiedzUsuńStacjonarnie nie mam dostępu do YR. Kilka dni temu złożyłam swoje pierwsze zamówienie
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa co zamówiłaś ! Pokaż koniecznie ;)
UsuńJa swoje oferty będę dostawać od lutego :)
OdpowiedzUsuńjakoś nigdy mnie nie ciągnęło do kosmetyków tej firmy, może dlatego że nigdy nie byłam w ich stacjonarnym sklepie - pewnie przy okazji się wybiorę - i zawsze przeglądam tylko stronę ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie wydaje mi się, że inaczej jest przeglądać kosmetyki tylko na stronie internetowej niż pooglądać wszystkie produkty w sklepiku stacjonarnym, przez internet na wiele z nich wcale nie zwróciłam nawet uwagi ;)
UsuńA ja ostatnio wróciłam do YR. Bardzo lubie ich zele. Kremy... nie sprawdzaja sie u mnie :( ostatnio obdarowałam siostry i tesiowa zestawami z YR wiec zobaczymy :D
OdpowiedzUsuńJa lubię przede wszystkim produkty do pielęgnacji włosów i ciała, miło wspominam także kilka kosmetyków kolorowych. Kremy też niezbyt się u mnie sprawdzają, dlatego liczę że uda mi się wcześniej zdobyć próbkę nowego BB i przetestować go ;)
UsuńJa też lubię YR :) Miałam kiedyś ten szampon i był całkiem dobry.
OdpowiedzUsuńTeż mam ten szampon, jest w porządku. W ogóle bardzo przypadły mi do gustu ich szampony - miałam też pokrzywowy - szczerze polecam :) Dołączam do Ciebie i pozdrawiam ciepło!!!
OdpowiedzUsuńZakupy w YR robię tylko przez internet, jeszcze nigdy nie byłam u nich stacjonarnie.
OdpowiedzUsuńKiedyś często zaglądałam do YR.
OdpowiedzUsuńszkoda, że to tylko oferta na styczeń, bo ja do YR dopiero w lutym się będę wybierała :)
OdpowiedzUsuńOdkąd się przeprowadziłam ulotki docierają do mnie bardzo rzadko. Długopisu są urocze, szampon jest świetny byłam z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuń