13 maja 2016

Gillette - Jednorazowe maszynki do golenia Venus "Tropical", czyli depilacja z miłym akcentem dla oka i nosa :)

Choć w pielęgnacji naszego ciała najważniejsze są odpowiednio dobrane kosmetyki, nie można
zapominać o różnego rodzaju akcesoriach, które również pełnią ważną rolę w dbaniu o urodę, a
wspomina się o nich rzadko, lub nawet wcale. Wielokrotnie pokazywałam Wam moje ulubione
produkty ułatwiające golenie, przyszła więc pora na "pomocników" klasycznej depilacji, czyli
maszynki do golenia z którymi najbardziej się polubiłam. Zwłaszcza, że właśnie pojawiły się
w nowej, "tropikalnej" wersji.

Gilette
Jednorazowe maszynki do golenia
Venus "Tropical"


Opis producenta
Maszynki jednorazowe Gillette Venus "Tropical" mają piękne, żywe kolory i rączkę o świeżym
zapachu z wygodnym uchwytem, aby zapewnić bezproblemowe golenie i piękną, gładką skórę.
Ruchoma główka posiada trzy ostrza oraz miękkie poduszeczki ochronne, a także nawilżający
pasek Moisture Rich z nutą aloesu, ułatwiający poślizg maszynki. Dodatkowy niebieski pasek 
stopniowo traci kolor, kiedy golenie przestaje być optymalne. 

Moim okiem
Maszynki znajdują się w plastikowym opakowaniu z folią zabezpieczającą, o bardzo ładnej 
i kolorowej szacie graficznej. Każde opakowanie zawiera trzy maszynki. Kilka dni temu w 
drogeriach pojawiła się najnowsza edycja o nazwie "Tropical", która wyróżnia się rączkami
o ślicznych i intensywnych barwach - dla mnie to zestaw idealny na nadchodzące lato :-)
Warto także wspomnieć, że rączki są perfumowane i mają bardzo przyjemny, kwiatowy 
zapach z lekko egzotyczną nutą.


Za co tak bardzo lubię właśnie te maszynki do golenia? Przede wszystkim za skuteczność,
ponieważ trzy ostrza błyskawicznie i bez żadnego problemu rozprawiają się ze zbędnym
owłosieniem. Ruchoma główka bardzo dobrze dopasowuje się do kształtu ciała i dociera
nawet do tych trudno dostępnych miejsc. Dużym plusem jest także wygoda użytkowania,
ponieważ maszynki posiadają idealnie wyprofilowaną rączkę z gumowymi wstawkami 
antypoślizgowymi, dzięki którym nie wyślizgną się nawet z mokrych dłoni - są idealne 
do używania pod prysznicem. Dodatkowo ostrza otoczone są miękkimi poduszeczkami
ochronnymi, które pozwalają na uniknięcie ewentualnych zacięć - na przykład poprzez 
zbyt mocne dociskanie główki. Maszynka posiada pasek Moisture Rich z substancjami 
nawilżającymi, który ma także ułatwić poślizg maszynki, jednak ja i tak zawsze używam
 pianek lub żeli do golenia. Producent pomyślał także o zastosowaniu specjalnego paska 
o niebieskiej barwie, który wraz z używaniem maszynki traci stopniowo kolor, informując
 nas jednocześnie o tym, że pora wymienić maszynkę na nową, ponieważ golenie przestało
 być optymalne. Oczywiście ostrza, jak w przypadku wszystkich maszynek do golenia, 
zabezpieczone są plastikową nakładką.

W moim przypadku maszynki sprawdzają się idealnie zarówno w depilacji nóg i pach, jak i 
okolic bikini - do tego celu mam przeznaczoną osobną maszynkę. Golenie przy ich pomocy
 jest przyjemne, łatwe, szybkie i przede wszystkim dokładne, a skóra nie jest podrażniona. 
Umieszczenie ostrzy między miękkimi, ochronnymi poduszeczkami sprawia, że na prawdę 
trudno zaciąć się przy ich użyciu. Maszynki są solidnie wykonane, a dobrej jakości ostrza
wytrzymują wielokrotną depilację. I nie musimy zastanawiać się, kiedy należy wymienić 
maszynkę na nową - wystarczy obserwować niebieski pasek, który poinformuje nas o tym
 tracąc swoją intensywność. To bardzo ważne, ponieważ tępe ostrza nie tylko przestają być 
skuteczne i czynność golenia trzeba powtarzać, ale powodują także podrażnienia skóry.

Próbowałam już wielu maszynek do golenia - tańszych i droższych, jednorazowych i z 
wymiennymi wkładami, ale te właśnie należą do moich ulubionych i kupuję je od niemal
dwóch lat bez przerwy. Tym bardziej się cieszę, że producent wprowadza na rynek nowe
 wersje kolorystyczne, które niezmiernie cieszą moje oko. Świetnym pomysłem są także 
perfumowane rączki, będące miłym akcentem zapachowym dla nosa :-)


Opakowanie zawiera trzy sztuki maszynek i kosztuje w cenie regularnej około 21 zł.
Kupiłam je w drogerii Rossmann. 






10 komentarzy:

  1. Faktycznie te maszynki są dobre. Fajna wersja, taka wakacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobają mi się wizualnie. To że pachną też fajnie. Generalnie zawsze sięgam po maszynki z tej serii, bo są doskonałe jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też lubię te maszynki, a wersja tropikalna to świetny pomysł na lato☺

    OdpowiedzUsuń
  4. Wypróbuję :) Ciekawi mnie perfumowana rączka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ależ kolorowe, miałam ich maszynki całkiem fajnie się sprawowały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ladnie wyglądają,ja używam maszynek dla facetów ,mam wrażenie że lepiej golą,ale chyba przerzucę się na depilator bo zawsze po maszynkach mam pełno małych krostek

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie je wypróbuję, te kolory przyciągają oko ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Jeżeli spodoba Ci się tutaj, serdecznie zachęcam do zasilenia grona obserwatorów. Zapraszam ponownie !

Etykiety:

recenzja (183) ulubione kosmetyki (140) codzienność (101) zakupy (84) nowinki kosmetyczne (67) miłe chwile (50) ulubieńcy miesiąca (48) włosy (43) pielęgnacja włosów (38) Rossmann (31) książki (28) pielęgnacja twarzy (24) L'Oreal (22) Yves Rocher (22) kosmetyki (22) kosmetyki do włosów (21) promocje (20) przemyślenia (20) filmy (19) pielęgnacja ciała (19) farby do włosów (18) zachciewajki (17) zużyte kosmetyki (17) Garnier (16) projekt denko (16) zwierzęta (16) makijaż (15) Isana (14) mój pies (14) zdrowie (14) oferty (13) tusze do rzęs (13) weekend (13) Maybelline (11) Nivea (11) odżywki do włosów (11) moje gotowanie (9) przyroda (9) szampon do włosów (9) Biedronka (8) krem do twarzy (8) maska do włosów (8) Bielenda (7) krem do rąk (7) kremy (7) regeneracja (7) Święta (7) żele pod prysznic (7) Avon (6) Dove (6) Schwarzkopf (6) balsamy do ciała (6) farbowanie (6) gazetki (6) paznokcie (6) przesyłki (6) ulubione granie (6) wizyta u lekarza (6) wygrane rozdania (6) Kallos (5) Rimmel (5) TAG (5) kino (5) peeling do ciała (5) prezenty (5) rzęsy (5) żel do twarzy (5) Biovax (4) Lirene (4) Regenerum (4) peeling (4) regeneracja włosów (4) tanie i fajne (4) życzenia (4) Bioliq (3) Douglas (3) Gliss Kur (3) Timotei (3) balsam do ust (3) inspiracje (3) niespodzianki (3) olejek do włosów (3) podkład (3) podkład matujący (3) próbki (3) serum do twarzy (3) stylizacja włosów (3) Drogeria Natura (2) Elseve (2) L'Oreal Prodigy 5 (2) Lidl (2) Liebster Blog Award (2) Mikołaj (2) Pantene Pro-V (2) apteka (2) kosmetyki apteczne (2) maseczki do twarzy (2) mieszkanie (2) produkty do twarzy (2) rozdanie na blogu (2) sport (2) Aussie (1) Batiste (1) Dermika (1) Drogeria Hebe (1) Palette (1) Ziaja MED (1) buty (1) coś do kawy (1) gazety (1) imieniny (1) krem CC (1) kuracje do włosów (1) muzyka (1) oddanie na blogu (1) post informacyjny (1) przepisy (1) rozdanie (1) rozdanie świąteczne (1) sałatki (1) storczyki (1) suchy szampon (1) suplementy (1) szampony (1) ubrania (1)