Czy to możliwe?
Chyba tak :-)
W piątek otrzymałam tajemniczą przesyłkę.
Chyba tak :-)
W piątek otrzymałam tajemniczą przesyłkę.
Ot tak, zwyczajnie i po prostu :-)
Nadawcą jest pewien baaardzo dobry duszek - a raczej duszka :-)
Koperta wypchana była po brzegi różnościami, a wśród nich znalazłam
produkt firmy Bioliq z mojej kosmetyczno-zachciewajkowej listy.
Drugim produktem który wchodził w skład tajemniczej zawartości, a który już od
dawna chciałam wypróbować jest Bioelixire Argan Oil.
( Skąd wiedziałaś? :-) )
Z wielką chęcią zabieram sie za używanie.
Moniczko
Baaaaardzo dziękuję! :*
*****
Obiecałam Wam rozdanie i informuję, że nie zapomniałam :-)
Jestem w trakcie kompletowania produktów.
Postanowiłam, że znajdzie się tam kilka kosmetyków które
lubię i z których sama bym się ucieszyła.
Jeszcze odrobinka cierpliwości :-)
Obiecałam Wam rozdanie i informuję, że nie zapomniałam :-)
Jestem w trakcie kompletowania produktów.
Postanowiłam, że znajdzie się tam kilka kosmetyków które
lubię i z których sama bym się ucieszyła.
Jeszcze odrobinka cierpliwości :-)
ale miły prezent otrzymałaś:) taka wishlista to dobra rzecz, szczególnie jeśli mają do niej dostęp znajomi lub bliscy:p wtedy wiadomo co kupić i nie ma problemu:)
OdpowiedzUsuńTak, to fajna rzecz, także dla mnie samej - wykreślanie produktów bardzo cieszy :)
UsuńJejku jak przyjemnie tutaj :)
OdpowiedzUsuńSuper prezent!
Ściskam
Świetny prezent :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńNiezły zestaw dostałaś !
OdpowiedzUsuńWidocznie byłaś grzeczna, bo inaczej rózgę byś znalazła :)))
OdpowiedzUsuńPamiętaj, Mikołaj wszystko widzi!
Bzzz...
To muszę być grzeczna dalej, może w grudniu też jakiś prezent mi zostawi ;)
UsuńA mała rózga to czasem by się i przydała :) :)
fajny taki prezencik :) oby częściej takie ;) miłego użytkowania :)
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości ;)
OdpowiedzUsuń