Witajcie!
Jutro zaczynamy listopad, więc czas na małe kosmetyczne podsumowanie października.
Oto kilka kosmetyków, które najczęściej i najchętniej w tym miesiącu używałam,
a także do których chętnie wrócę.
Ulubieńcy października
Włosy
Nivea - szampon i odżywka z najnowszej serii Diamond Volume.
Ten duet sprawdził się u mnie rewelacyjnie.
Włosy zyskały więcej objętości, puszystości i widocznego połysku.
Pisałam o nich tutaj.
Gliss Kur - odżywka do włosów długich o rozdwajających się końcach
z siedmioma regenerującymi olejkami.
Używałam ją po raz pierwszy i już wiem, że nie może jej zabraknąć w mojej
pielęgnacji włosów. Recenzja wkrótce :-)
Regenerum - Regeneracyjne serum do włosów
Moje włosy bardzo polubiły ten produkt, a mnie podobają
się efekty po użyciu, opakowanie i konsystencja :-)
Pisałam o nim tutaj
Keune - wosk stylizacyjny do włosów
Dostałam w prezencie podczas wizyty u fryzjera.
Nadaje piękny połysk i pozwala na idealne stylizowanie fryzurki a'la bob :-)
Twarz
BeBeauty - Chusteczki do demakijażu dla cery normalnej i mieszanej
Bardzo je lubię, kupuję jeszcze w wersji z płynem micelarnym i używam na zmianę.
Avon - Clearskin Maseczka głęboko oczyszczająca pory z glinkami mineralnymi
Używam ją na strefę T, która ostatnio wymyka się spod kontroli :-)
Dobrze oczyszcza, normalizuje i matuje, a przy tym nie podrażnia.
Cettua - Paski oczyszczające na nos z ekstraktem z oczaru wirgijskiego
Kupiłam w Douglasie i następnego dnia pobiegłam po kolejne opakowania.
Bardzo dobrze oczyszczają strefę noska :-)
Ziaja Med - kuracja do cery naczynkowej na dzień i na noc
Opinie o tych kremach są różne.
U mnie sprawdzają się wręcz idealnie i jestem nimi zachwycona.
Po miesięcznym stosowaniu zauważyłam spore efekty.
Cera jest ukojona, nie ma zaczerwienień, skóra odzyskała naturalny i zdrowy kolor.
A co najważniejsze - naczynka się znacznie mnie widoczne i nie zauważyłam pojawiania się nowych.
Kremiki dobrze nawilżają, a wersja na dzień idealnie nadaje się pod makijaż.
Do tego cena tych produktów jest bardzo zachęcająca.
Bioliq DERMO - Intensywne serum rewitalizujące
Także jestem bardzo zadowolona i zauważyłam pozytywne efekty stosowania.
Jak obiecuje producent nawilża, odżywia i wyrównuje koloryt.
Do tego bardzo fajne i ładne opakowanie.
W najbliższym czasie postaram się przybliżyć Wam te produkty,
o których jeszcze nie pisałam na blogu.
Zadnej z tych odżywek jeszcze nie próbowałam, ale mam taaaaakie zapasy, że przez długi czas jeszcze tak pozostanie ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o bioliq, a tu proszę, fajny skład i jeszcze lepsza cena. Szukałam takiego produktu, w dodatku jest na doz.pl, super :)
bardzo polubiłam odżywkę z Nivea :)
OdpowiedzUsuńodżywkę Gliss Kur używałam i nawet polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńkusisz tym regenerum :)
OdpowiedzUsuńodżywkę już znalazłam idealną dla siebie, ale szamponu jeszcze nie, więc chyba się skuszę na ten z Nivei ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą odżywkę i szampon z Nivea :D
OdpowiedzUsuńżadnego z tych produktów nie miałam :) kusi mnie szampon i odżywka z Nivea ;)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić regenerum :D
OdpowiedzUsuńAle kusisz tym Regenerum! :D
OdpowiedzUsuńO to muszę poszukać tych pasków na nos w douglasie ;)
OdpowiedzUsuńfajni Ci twoi ulubieńcy !
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych kosmetyków ;p
OdpowiedzUsuńMam to serum Bioliq, ale jakoś nie mogę się zabrać za jego używanie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :D
OdpowiedzUsuńKocham takie wpisy :D
Cudne kosmetyki :)
Będę tu częstym gościem :D
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie :D
http://wlacz-pozytywne-myslenie.blogspot.com/2013/10/motywacja.html#comments
Zaciekawił mnie ten Bioliq :) U mnie odżywki Nivea Diamond też się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety Nivejkowe kosmetyki do włosów średnio się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam niczego z Nivea :) Chyba muszę nadrobić zaległości ;)
OdpowiedzUsuńO tych paskach oczyszczających jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Nivea :)
OdpowiedzUsuńFajne produkty, obserwuję i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie te paski na nos. Tylko czy można je kupić w innym miejscu niż Douglas. U mnie nie ma
OdpowiedzUsuńNiestety, nigdzie indziej niż w Doulasie ich nie widziałam. Chciałam sobie zrobić ich zapas, ale też już nie ma i nie wiadomo czy jeszcze będą.
Usuń