19 marca 2018

THE BODY SHOP - Masło do ciała z linii Almond Milk & Honey

O tej porze roku wśród kosmetyków do pielęgnacji mojego ciała królują produkty o intensywnie kremowych konsystencjach i skoncentrowanych formułach, gwarantujących dogłębne odżywienie skóry. Lekkie mleczka, lotiony czy pielęgnujące musy zostawiam na zdecydowanie cieplejsze dni. Choć tej zimy wypróbowałam kosmetyki różnych marek, to najbardziej polubiłam się z Masłem do ciała The Body Shop z linii Almond Milk & Honey bazującej na mleczku migdałowym, odżywczym olejku migdałowym i miodzie, dedykowanej do pielęgnacji skóry suchej i wrażliwej.  Jeśli chcecie poznać bliżej to niezwykle przyjemne masełko - zapraszam :)

Opis producenta
Linia Almond Milk & Honey powstała aby przywracać nawilżenie oraz łagodzić wrażliwą i suchą skórę. Formuła produktów wchodzących w skład tej linii została stworzona na bazie mleczka migdałowego i odżywczego olejku migdałowego z Hiszpanii oraz miodu z lasów deszczowych Sheki w Etiopii. Dzięki specjalnie sformułowanemu hipoalergicznemu zapachowi mało prawdopodobne jest spowodowanie jakichkolwiek podrażnień u osób dotkniętych problemem wrażliwej skóry i unikających perfumowanej pielęgnacji. Nuty głowy to jabłko, grejpfrut, pomarańcza. Nuty serca to miód, róża i jaśmin. Bazą zapachu jest kokos, wanilia, piżmo i drzewo sandałowe. 

Moim okiem
Masło tradycyjnie znajduje się w płaskim, okrągłym opakowaniu z zakrętką, wykonanym z solidnego plastiku. Opakowanie jest estetyczne i funkcjonalne. Serię Almond Milk & Honey wyróżnia subtelna kolorystyka i minimalistyczna szata graficzna. Dominująca biel przełamana dodatkami utrzymanymi w ciepłym, miodowym odcieniu kojarzy się z delikatnością i znakomicie odzwierciedla charakterystykę tej linii. Całość zdobi kolorowa etykieta opatrzona grafiką nawiązującą do głównych składników linii, nie mogło także zabraknąć specyficznego logo marki.


Opakowanie wypełnione jest po brzegi masełkiem o mlecznej barwie oraz intensywnie kremowej i esencjonalnej, ale jednocześnie niezbyt ciężkiej aksamitnej konsystencji. Kosmetyk mimo treściwej formuły łatwo i równomiernie się rozprowadza oraz zaskakująco szybko wnika w skórę, nie wymagając intensywniejszego wmasowywania. Nie pozostawia na skórze tłustej czy lepiącej warstewki. Zapach ogromnie przypadł mi do gustu już od pierwszego powąchania i nie ulega wątpliwości, że to właśnie ten urzekający i niebanalny aromat był jednym z czynników decydujących o zakupie produktów z tej linii. Jest cudownie relaksujący, otulający, delikatny i przyjemnie słodki. Opisałabym go jako połączenie migdałowej woni i klasycznych nut miodu z domieszką kokosa i wanilii, subtelnie przełamanych owocową świeżością. Nie jest przesłodzony, mdły czy męczący. Dosyć długo utrzymuje się na skórze po aplikacji. Wielbicielki ciepłych i otulających zapachów powinny być zachwycone tą kompozycją.

Kosmetyk oprócz przyjemnej formuły i ujmującego zapachu posiada także skuteczne właściwości pielęgnacyjne. W jego składzie znajdziemy między innymi glicerynę, olej sojowy, masło shea, olej z orzechów brazylijskich, miód pszczeli, prowitaminę B5 czy olej ze słodkich migdałów. Masło dogłębnie nawilża i odżywia, przynosząc natychmiastowe ukojenie nawet bardzo suchej skórze. Intensywnie wygładza i zmiękcza oraz pozytywnie wpływa na poprawę jędrności i elastyczności skóry. Redukuje uczucie szorstkości i suchości oraz nieprzyjemnego napięcia, zapewniając skórze długotrwały komfort. Zapobiega przesuszeniu i łuszczeniu się naskórka, niweluje swędzenie. Znakomicie nadaje się do pielęgnacji zarówno normalnej jak i suchej, wymagającej szczególnej pielęgnacji skóry, zwłaszcza w połączeniu z innymi produktami z tej linii.

W skład linii wchodzi aż siedem produktów: żel pod prysznic, masło do ciała, balsam do ciała, krem do rąk, mleko do kąpieli, peeling do ciała i mydło w kostce. Za masło do ciała o pojemności 200 ml trzeba zapłacić w cenie regularnej 69 złotych, warto więc polować na promocje.

Skład
Aqua/Water/Eau, Glycerin, Glycine Soja Oil/Glycine Soja (Soybean) Oil, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter/Butyrospermum Parki (Shea) Butter, Ethylhexyl Palmitate, Myristyl Myristate, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Bertholletia Excelsa Seed Oil, Coco-Caprylate/Caprate, Dimethicone, Mel/Honey/Miel, Panthenol, Parfum/Fragrance, Capryl Glycol, Phenoxyethanol, Prunus Amygdalus Dulcis Oil/Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Carbomer, Sodium Hydroxide, Tocopherol, Disodium EDTA, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract/Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Extract, Citric Acid, Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Helianthus Annuus Seed Oil/Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Dehydroacetic Acid

A jaki jest Wasz aktualny faworyt wśród kosmetyków do pielęgnacji ciała?




8 komentarzy:

  1. uwielbiam takie połączenia zapachowe, ale nie dałabym tyle za to masło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie kupuję kosmetyków TBS w cenie regularnej, zawsze czekam na promocje :)

      Usuń
  2. Jego zapach na pewno by mnie oczarował :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie bardzo się podoba, jest taki idealny na chłodne dni :-)

      Usuń
  3. TBS kupują mnie swoimi opakowaniami! genialne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, opakowania są proste, funkcjonalne i ładne :)

      Usuń
  4. Wcierałabym masło chociażby dla zapachu, bo nienawidzę być czymś posmarowana, ale pachnieć - uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. skoro działa doglębnie, to myślę, że by się u mnie sprawdził, bo moja skóra chłonie wszystko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Jeżeli spodoba Ci się tutaj, serdecznie zachęcam do zasilenia grona obserwatorów. Zapraszam ponownie !

Etykiety:

recenzja (183) ulubione kosmetyki (140) codzienność (101) zakupy (84) nowinki kosmetyczne (67) miłe chwile (50) ulubieńcy miesiąca (48) włosy (43) pielęgnacja włosów (38) Rossmann (31) książki (28) pielęgnacja twarzy (24) L'Oreal (22) Yves Rocher (22) kosmetyki (22) kosmetyki do włosów (21) promocje (20) przemyślenia (20) filmy (19) pielęgnacja ciała (19) farby do włosów (18) zachciewajki (17) zużyte kosmetyki (17) Garnier (16) projekt denko (16) zwierzęta (16) makijaż (15) Isana (14) mój pies (14) zdrowie (14) oferty (13) tusze do rzęs (13) weekend (13) Maybelline (11) Nivea (11) odżywki do włosów (11) moje gotowanie (9) przyroda (9) szampon do włosów (9) Biedronka (8) krem do twarzy (8) maska do włosów (8) Bielenda (7) krem do rąk (7) kremy (7) regeneracja (7) Święta (7) żele pod prysznic (7) Avon (6) Dove (6) Schwarzkopf (6) balsamy do ciała (6) farbowanie (6) gazetki (6) paznokcie (6) przesyłki (6) ulubione granie (6) wizyta u lekarza (6) wygrane rozdania (6) Kallos (5) Rimmel (5) TAG (5) kino (5) peeling do ciała (5) prezenty (5) rzęsy (5) żel do twarzy (5) Biovax (4) Lirene (4) Regenerum (4) peeling (4) regeneracja włosów (4) tanie i fajne (4) życzenia (4) Bioliq (3) Douglas (3) Gliss Kur (3) Timotei (3) balsam do ust (3) inspiracje (3) niespodzianki (3) olejek do włosów (3) podkład (3) podkład matujący (3) próbki (3) serum do twarzy (3) stylizacja włosów (3) Drogeria Natura (2) Elseve (2) L'Oreal Prodigy 5 (2) Lidl (2) Liebster Blog Award (2) Mikołaj (2) Pantene Pro-V (2) apteka (2) kosmetyki apteczne (2) maseczki do twarzy (2) mieszkanie (2) produkty do twarzy (2) rozdanie na blogu (2) sport (2) Aussie (1) Batiste (1) Dermika (1) Drogeria Hebe (1) Palette (1) Ziaja MED (1) buty (1) coś do kawy (1) gazety (1) imieniny (1) krem CC (1) kuracje do włosów (1) muzyka (1) oddanie na blogu (1) post informacyjny (1) przepisy (1) rozdanie (1) rozdanie świąteczne (1) sałatki (1) storczyki (1) suchy szampon (1) suplementy (1) szampony (1) ubrania (1)