Witajcie :-)
Miesiąc dobiega końca, więc czas na kosmetyczne podsumowania.
Dzisiaj Projekt Denko, czyli kosmetyki które udało mi się zużyć do końca.
Jak wiecie, kosmetyki "denkuję" skrupulatnie już od ubiegłego roku
i póki co zauważyłam tego same plusy :-)
Ponieważ w lutym było ich niewiele, postanowiłam poczekać na marcowe zużycia
i połączyć je w jednym poście.
Oto moje zużycia
Włosy
Garnier Fructis "Goodbye damage"
Odżywkę z tej serii bardzo się polubiłam.
Ułatwia rozczesywanie, odżywia, wygładza, dyscyplinuje
i dociąża włosy, a do tego pięknie pachnie! Kupię ponownie
Szampon niestety po kilku użyciach zaczął bardzo obciążać moje
włosy. Bardzo szybko traciły po jego życiu świeżość i puszystość,
były przyklapnięte i matowe. Nie kupię ponownie
Schwarzkopf "Taft" lakier do włosów
Mój ulubieniec wśród lakierów do włosów.
Zawsze do niego wracam. Kupię ponownie
Timotei Lakier do włosów "Intensywna ochrona"
Kupiłam ten lakier, ponieważ był w korzystnej promocyjnej cenie
i okazał się całkiem fajny. Dobrze utrwala, a jednocześnie
włosy wyglądają bardzo naturalnie. Kupię ponownie
Batiste "Cherry" Suchy szampon do włosów
Moje odkrycie roku 2013 :-)
Pisałam o nim tutaj klik klik. Kupię ponownie
Joanna Naturia Szampon z makiem i bawełną
do włosów farbowanych
Lubię tą linię szamponów Joanny, co jakiś czas do nich wracam.
Kupię ponownie.
Ciało
Dove "Invisible dry" antyperspirant w sztyfcie
Jakiś czas temu znowu zaczęłam kupować antyperspiranty w sztyfcie.
Z tego byłam bardzo zadowolona. Dobrze chroni, delikatnie pachnie,
nie wysusza skóry pod pachami. Kupię ponownie
Isana Olejek pod prysznic
Ten olejek odkryłam w ubiegłym roku i co jakiś czas
chętnie do niego wracam. W połączeniu z wodą przyjemnie
się pieni, nawilża skórę i pozostawia ją gładką w dotyku.
Do tego jest bardzo wydajny. Kupię ponownie
Balea Żel do golenia "Maślanka i cytryna"
Mój ulubiony żel do golenia, szkoda że tak trudno dostępny.
Pisałam o nim tutaj klik klik. Kupię ponownie
Perfecta Spa Dotleniający mus do ciała
Kupiłam go jakiś czas temu w Biedronce.
Niestety, jakoś się nie polubiliśmy i chętniej sięgałam
po inne produkty do pielęgnacji ciała. W końcu jednak
się zmobilizowałam :-) Ładne opakowanie, ładny zapach,
dosyć fajna musowa konsystencja, tylko słabe nawilżanie
- to moja subiektywna opinia oczywiście. Nie kupię ponownie
Twarz
Nivea Żel do mycia twarzy do cery normalnej i mieszanej
Muszę przyznać, że jestem miło zaskoczona tym żelem.
Bardzo ładnie oczyszczał skórę, a przy tym nie wysuszał
i nie powodował uczucia "ściągnięcia". Po jego użyciu skóra
była przyjemnie odświeżona. Kupię ponownie
Ziaja Med Kuracja naczynkowa Krem na noc
O tych kremikach z Ziaji wspominałam już kilka razy.
Moim zdaniem są bardzo skuteczne, a przy tym tanie.
Tą serię bardzo polubiłam i choć chętnie kupuję inne podobne
produkty, to często wracam do Ziaji właśnie. Kupię ponownie
Nivea Q10 plus Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy
Jeden ze skuteczniejszych kremów jakie ostatnio używałam.
Skóra pod oczami jest napięta, wygładzona, ujędrniona
i nawilżona. Krem spełnia wszystkie obietnice producenta.
Ma delikatną konsystencję i nie podrażnia oczu. Kupię ponownie
Tołpa Dermo Face "Rosacal"
łagodzący krem wzmacniający do cery naczynkowej
Niestety krem ten nie został moim ulubieńcem.
Mimo iż posiadałam wersję "leką", krem miał
bardzo ciężką konsystencję, długo się wchłaniał i pozostawiał
na twarzy nieestetyczną świecącą warstwę. W moim przypadku
nie zneutralizował także zaczerwienień, ani nie wpłynął
na polepszenie się stanu cery. Wiem że wielu z Was ten krem
bardzo przypadł do gustu, u mnie jednak było zupełnie odwrotnie.
Nieco lepiej spisuje się wersja na noc, którą aktualnie kończę.
Pokładałam w tej serii duże nadzieje, ale niestety. Nie kupię ponownie
BeBeauty Chusteczki do demakijażu skóra normalna
Ta wersja popularnych chusteczek z Biedronki nie przypadła mi do gustu.
Były bardzo słabo nawilżone, a na dodatek szczypały mnie po nich oczy.
Osobiście najbardziej lubię wersję zieloną z płynem micelarnym.
Tych nie kupię ponownie
Avon "Drama" tusz do rzęs
Ten tusz już jest chyba niedostępny w sprzedaży.
Ja kupiłam go dosyć dawno z katalogowej wyprzedaży,
ale otworzyłam dopiero pod koniec ubiegłego roku.
Niestety efekty na rzęsach po jego użyciu były marne. Nie kupie ponownie
Maybelline The Rocket Volum'Express tusz do rzęs
Ta maskara miała dwa minusy - bardzo twardą szczoteczkę
z ostrymi włoskami oraz to, że zmycie jej graniczyło z cudem :-)
Dosyć ładnie rozczesywała i podkręcała rzęsy. Nie kupię ponownie
Próbki, kosmetyki przeterminowane i inne wyrzutki
No i na koniec kosmetyki, które tyle co zostały otwarte :-)
Opakowania po zużytych kosmetykach wędrują do kosza,
a ja z wielkim zapałem "denkuję" dalej,
oraz z wielką chęcią zabieram się za używanie
nowych produktów ;-)
No u mnie też sie konczy szampon fructis
OdpowiedzUsuńFajne denko ! :) Zapraszam na rozdaniem blogowe do mnie :) Info na moim blogu w prawym pasku bocznym :)
OdpowiedzUsuńSporo tego, mam wrażenie że tylko ja zużywam tak mało kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńTo są zużycia z dwóch miesięcy ;) U mnie też różnie z denkowaniem bywa - raz lepiej, a raz gorzej ;)
UsuńZastanawiałam się nad kupnem tuszu Maybelline, ale chyba zrezygnuję ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię żółty Colossal, ten średnio przypadł mi do gustu. Ma twardą szczoteczkę i bardzo niemiłe, ostre silikonowe włoski.
UsuńZ olejku z Isany też jestem zadowolona i co jakiś czas do niego wracam:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo go lubię, a do tego jeszcze kosztuje niewiele ;)
Usuńładne to Twoje denko! mjusze się zabrać za moje ;) a ten tusz z Maybelline też mi nie przypasował, wg nie spodobał mi się od momentu kupienia, bo jak go otworzyłam, wyciągnęlam szczoteczkę bez... szczoteczki, została w środku..
OdpowiedzUsuńOjej! Coś takiego jeszcze mi się nie przytrafiło...
UsuńSpore denko:) Ja własnie jestem w trakcie używania kremu z BIOLIQ - jest cudowny :) z odzywki z Garniera tez jestem zadowolona, niestety ale szampony tej firmy u mnie również się nie sprawdzają :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że krem z Bioliq też się u mnie sprawdzi ;)
Usuńładne denko ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w kolejnych zużyciach ;)
Kochana robisz najfajniejsze denka ze wszystkich blogów ktore obserwuje :)
OdpowiedzUsuńŁADNE ZUŻYCIE , miałam z tych rzeczy tylko 3 produkty
W ogóle to dziękuję za ten post bo mi przypomniałaś , że ja tez powinnam zrobic DENKO !!
Buziaki ;*
Dziękuję, bardzo mi miło ;) ;*
UsuńW takim razie czekam z ciekawością na Wasze "denko" ;)
Dobrze ci poszlo, mi niestety tak dobrze nie idzie.
OdpowiedzUsuńU mnie też różnie bywa ;)
Usuńmiałam tą maskarę The Rocket, ale dla mnie była nawet spoko :)
OdpowiedzUsuńEfekty były nawet fajne, ale nie polubiłam tej twardej szczoteczki. No i zawsze miałam problemy z jej zmywaniem ;)
UsuńMuszę wypróbować olejek z Isany
OdpowiedzUsuńSzczerze go polecam, kosztuje około 4 zł, wiec niewiele ;)
UsuńUprzedzam tylko, że ma typowo "olejkowy" zapach - choć mnie on się nawet podoba ;)
Może źle z zapachem nie będzie :) tylko żeby był w "moim" Rossmannie
UsuńI tak sporo nawet jak na dwa miesiące.Garnierków nie lubię do włosów, albo właściwie to moje włosy go nie lubią.Maskarę miałam i też nie spisała się niestety.
OdpowiedzUsuńGratuluję sporego denka :)
OdpowiedzUsuńfructis super;) miałam robić denko ale mamusia wyrzuciła mi wszystkie puste butelki ha... :(
OdpowiedzUsuńNo to rzeczywiście szkoda, trzeba następnym razem dobrze schować :D
UsuńU mnie też dziwnie patrzą na moje nowe "hobby" - zbieranie pustych opakowań po kosmetykach :D
Bardzo chętnie wypróbuję odżywkę z Garniera i olejek z Isany :)
OdpowiedzUsuńPolecam, całkiem fajne produkty które z pewnością kupię ponownie ;)
UsuńZużyłaś kilka rzeczy które chciałabym przetestować. :)
OdpowiedzUsuńDuże denko! Uwielbiam tą piankę do golenia z Balei <3
OdpowiedzUsuńPS: Mówiłam Ci, że kocham tego kota po lewej? ;P
Ja też uwielbiam tą piankę, jak tylko nadarzy się okazja kupię ponownie!
UsuńA o kocie chyba już wspominałaś ;D :*
uwielbiam serie naturals avon :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - Pozdrawiam:)
Też lubię niektóre produkty z tej serii ;)
UsuńNivea troszkę mnie ściąga, nie zostanę z nią na długo :( Na ziaję naczynkową czaję się już no... lata... Pewnie nic nie dorówna Biodermie:(, a wszystkie porównuję do niej.
OdpowiedzUsuńMnie ściągał Garnier, Nivea właśnie jakoś radzi sobie całkiem dobrze ;)
Usuń
OdpowiedzUsuńZiaja Med - szukam właśnie kremu na noc, ile on kosztuje?
pewnie tylko w aptekach dostępny, gdzie go kupujesz!?
Ja kupuję kremy Ziaja Med w aptece. Kupowałam wersję na dzień i na noc, za każdy krem płaciłam około 11-13 zł, w zależności od apteki ;) Raz nawet specjalnie zamawiałam, bo w aptece akurat nie mieli i nie było żadnego problemu ;)
UsuńMnie z tej pomarańczowej serii najbardziej przypadła do gustu ta odżywka oraz serum ;)
OdpowiedzUsuńSpore to denko - mi się nigdy tak nie udaje. A olejek z Isany znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńP.S. Ten kociak w rogu jest przesłodki :)
Dziękuję ;)
UsuńGratuluję tak pokaźnego denka ;*
OdpowiedzUsuńLubie czytac tak opisane denka :) a tusz z avonu super shock lubie bardzo i czesto do niego wracam
OdpowiedzUsuńMiło mi :) Super Shock jest chyba jedynym tuszem z Avonu który się u mnie sprawdził ;)
UsuńSporo z tych rzeczy miałam i lubiłam. Gratuluję sporego denka /P:)
OdpowiedzUsuńTrochę się tego uzbierało :)
OdpowiedzUsuńSpore denko :) ostatnio kupiłam odżywkę z Garniera "Goodbye damage" i rzeczywiście ładniutko pachnie :) dobrze, że na szampon się nie skusiłam, bo moje włosy nie lubią obciążenia :)
OdpowiedzUsuńZapach jest śliczny, działanie też niczego sobie ;) Szampon niestety się u mnie nie sprawdził, do tego kupiłam ta dużą butlę i potem miałam problem z jego zużyciem.
Usuńcieszę się, że sprawdził Ci się Batiste, właśnie go kupiłam i niebawem będę używać :D
OdpowiedzUsuńOlbrzymi ruch u Ciebie w tych denkach. Gdybym miała takie zużycia po takiej ilości specyfików chyba zeszłaby mi skóra z całego ciała i wyłysiałabym :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.