Dzisiaj mały przegląd kosmetyków, które zasiliły moje zapasy w tym miesiącu.
Nie jest tego dużo, choć co nieco się jak zwykle uzbierało :-)
Nie jest tego dużo, choć co nieco się jak zwykle uzbierało :-)
Na początek zakupy w drogerii Rossmann i letnie nowości wśród marek własnych:
Isana
Peeling pod prysznic "Grejpfrut i rabarbar"
W ubiegłym roku zachwycałam się wersją jabłkową, więc ta nowość natychmiast
zwróciła moją uwagę i postanowiłam ją wypróbować. Peeling pod prysznic, a raczej
żel delikatnie peelingujący z perełkami masującymi i ekstraktem z rabarbaru,
przeznaczony jest do wszystkich typów skóry. Jego zapach przywołuje mi na
myśl ciasto rabarbarowe w wykonaniu mojej babci, brakuje tylko kruszonki :-)
Polecam zwolenniczkom delikatnych zdzieraków i amatorkom rabarbaru :-)
Isana
Żel pod prysznic z ekstraktem z czereśni, oraz z miodem kwiatowym
Jak na żele z limitowanej edycji przystało, wyróżniają się niezwykle kolorową i uroczą
szatą graficzną - na prawdę trudno nie zauważyć tych opakowań na sklepowej półce :-)
Oba ślicznie pachną, mają przyjemne konsystencje i dobrze spełniają swoją funkcję.
A ponieważ każdy kosztuje niecałe 3 złote, więc grzechem byłoby nie wypróbować :-)
Alterra
Olej do włosów suchych i łamliwych
Niewielka, ale bardzo wygodna w użyciu buteleczka z dozownikiem zawiera w składzie
między innymi olej z pestek moreli, olej arganowy i sezamowy. Niby nic odkrywczego,
jednak skusiło mnie praktyczne opakowanie i fakt, że moje włosy lubią akurat te oleje.
Przyjemny zapach umila aplikację.
Isana
Peeling pod prysznic "Grejpfrut i rabarbar"
W ubiegłym roku zachwycałam się wersją jabłkową, więc ta nowość natychmiast
zwróciła moją uwagę i postanowiłam ją wypróbować. Peeling pod prysznic, a raczej
żel delikatnie peelingujący z perełkami masującymi i ekstraktem z rabarbaru,
przeznaczony jest do wszystkich typów skóry. Jego zapach przywołuje mi na
myśl ciasto rabarbarowe w wykonaniu mojej babci, brakuje tylko kruszonki :-)
Polecam zwolenniczkom delikatnych zdzieraków i amatorkom rabarbaru :-)
Isana
Żel pod prysznic z ekstraktem z czereśni, oraz z miodem kwiatowym
Jak na żele z limitowanej edycji przystało, wyróżniają się niezwykle kolorową i uroczą
szatą graficzną - na prawdę trudno nie zauważyć tych opakowań na sklepowej półce :-)
Oba ślicznie pachną, mają przyjemne konsystencje i dobrze spełniają swoją funkcję.
A ponieważ każdy kosztuje niecałe 3 złote, więc grzechem byłoby nie wypróbować :-)
Alterra
Olej do włosów suchych i łamliwych
Niewielka, ale bardzo wygodna w użyciu buteleczka z dozownikiem zawiera w składzie
między innymi olej z pestek moreli, olej arganowy i sezamowy. Niby nic odkrywczego,
jednak skusiło mnie praktyczne opakowanie i fakt, że moje włosy lubią akurat te oleje.
Przyjemny zapach umila aplikację.
Fitocosmetic - Organic Oil Professional
Maski do włosów: Maksymalne nawilżenie, Kompletna regeneracja,
Ekstremalna objętość
Maski do włosów w wygodnych, jednorazowych saszetkach. Wszystkie mają przyjemne
składy i jestem bardzo ciekawa czy moje włosy się z nimi polubią. Jeśli będę zadowolona
to chętnie sięgnę także po inne wersje.
Receptury babuszki Agafii
Drożdżowa maseczka do włosów
Kosmetyk tak znany, że chyba nie trzeba go przedstawiać, ja jednak sięgnęłam po tą
maseczkę dopiero teraz. Długo się zastanawiałam nad jej zakupem, w końcu skusiła
mnie bardzo korzystna cena promocyjna. Czytałam o niej zarówno bardzo pozytywne,
jak i negatywne opinie - zobaczymy, do którego grona będę mogła ją zaliczyć.
Natura Siberica
Szampon, odżywka i maska do włosów z serii "Loves Estonia"
Seria regenerujących kosmetyków do włosów z ekstraktem z maliny moroszki i chabrem.
To trio używam już od niemal od początku lipca i jestem nim zachwycona. Poszczególne
kosmetyki sprawdzają się samodzielnie, ale także rewelacyjnie się uzupełniają stosowane
razem. Bez dwóch zdań ulubieńcy lipca! Recenzja wkrótce.
Nacomi
Wygładzający peeling do twarzy
W ofercie marki pojawiły się ostatnio peelingi do twarzy w czterech wersjach do wyboru.
Według producenta peeling zawiera naturalne ekstrakty roślinne, a efekt jaki osiągniemy
po jego użyciu można porównać do mikrodermabrazji z salonu kosmetycznego. Natomiast
sam peeling o konsystencji żelu podczas kontaktu z woda ma zamieniać się w krem.
Wybrałam wersję wygładzającą z olejem dzikiej róży i borówką.
Organic Therapy
Kojąca maseczka do twarzy "No stress"
Maseczka z organicznym olejem babassu o działaniu kojącym, przywaracjącym
równowagę bilansu wodnego, oraz wzbogacającym skórę w witaminy, minerały
i aminokwasy.
Avebio
Hydrolat z kwiatów gorzkiej pomarańczy
Wykazuje działanie tonizujące, reguluje poziom wydzielania sebum, przywraca skórze
naturalny blask i wyrównuje koloryt. Nawilża i odświeża skórę. Posłuży mi głównie jako
baza do tworzenia maseczek z glinek, ale nie wykluczam także innego zastosowania.
Etja
Olej lniany
Oleju lnianego jeszcze nie używałam, choć jest dosyć popularny i bogaty w składniki
odżywcze. Kupiłam go z myślą o włosach, ale wypróbują także jego działanie na skórze.
L'biotica
Maska regenerująca do stóp
Maska do stóp w postaci bardzo popularnych ostatnio nasączonych skarpetek.Mamy lato,
więc stopy muszą być w wyjątkowo dobrej kondycji aby ładnie wyglądały w klapeczkach :-)
Bourjois
Hybrydowa pomadka do ust Rouge Edition Aqua Laque w odcieniu
08 "Babe idole"
Najnowsza pomadka tej marki dostępna w ośmiu kuszących odcieniach, nadająca
ustom wykończenie przypominające taflę wody. Moim zdaniem jest świetna i
skradła moje serce, choć raczej nie kupiłabym jej w cenie regularnej. Myślę, że
zrobię małe porównanie z wersją matową którą aktualnie także posiadam.
Sally Hansen
Odżywka do usuwania skórek z prawdziwym 18 karatowym złotem
Odżywka posiada specjalną, lekko ściętą końcówkę, którą możemy dodatkowo w
delikatny sposób odsuwać skórki i po uprzednim nałożeniu preparatu także usuwać
ich nadmiar.
Astor
Maskara Seduction Codes No3
Najnowszy tusz do rzęs z rodziny Seduction Codes, który otrzymałam do testowania
od portalu Ofeminin w ramach Klubu Ekspertek. Szczególnie cieszy mnie możliwość
wypróbowania właśnie tej wersji, ponieważ poprzednie dwie miałam już przyjemność
używać. Oczywiście testy już trwają i niebawem pojawi się wstępne podsumowanie.
Jeśli znacie jakieś kosmetyki spośród tych które pokazałam, to koniecznie piszcie poniżej
czy się u Was sprawdziły!
Piękne te rzeczy z isany :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, kolorowe i takie wesolutkie - nawet ewentualny brudasek by się skusił :D
Usuńo kurcze, ale fajne te żele z Isany! :D
OdpowiedzUsuńi koniecznie muszę sobie zakupić peeling do ciała :)
Te żele z Isany muszę sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńNowości super. Byłam w Rossmannie i w ogóle nie widziałam tych żeli! Muszę je mieć :)
OdpowiedzUsuńŻele w tej wersji rozchodzą się dosyć szybko - wygląd opakowania i niska cena zachęcają :-)
Usuńsporo z tego miałam :)
OdpowiedzUsuńTwoje nowości mnie zachwyciły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję że i mnie część z nich zachwyci :-)
UsuńDrożdżową maseczkę do włosów polecam zaaplikować na skórę głowy i zostawić troszkę pod czepkiem :) Ja ją bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńDlaczego rdukty alterry nie leżą w rosie na jednej półce... tyle kupujecie dziewczyny ich rzeczy a ja niczego nie mogę znaleźć :/
OdpowiedzUsuńRzeczywiście są nieco rozrzucone - olejek stał na półce z innymi kosmetykami do włosów. W sumie opakowanie jest niewielkie i niepozorne, łatwo go przegapić :(
UsuńTe żele pod prysznic są cudowne! Jak tylko wrócę do Polski to robię zapas :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie sporo nowości :)
OdpowiedzUsuńsuper nowości :) sama bym nie pogardziła ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tych peelingów od Nacomi :) Muszę w końcu się skusić na te żele od Isany :D
OdpowiedzUsuńPeelingi z Nacomi są nowością, wszystkie cztery wersje mnie kuszą :-)
Usuńpokaż koniecznie z bliska tusz astora i aqua laque od bourjois - bardzo jestem ciekawa efektu jaki dają te produkty
OdpowiedzUsuńPost o tuszu do rzęs pojawi się na dniach, natomiast porównanie pomadek Bourjois w sierpniu :-)
Usuńbędąc w rossku nie zauważyłam tego peelingu z isany, koniecznie muszę poszukać
OdpowiedzUsuńMam ten czereśniowy żel z Isany w zapasach i nie mogę doczekać się używania :)
OdpowiedzUsuńKolorowo i pachnąco! :-)
OdpowiedzUsuńMuszę sie wybrać do Rossmana po te cuda
OdpowiedzUsuńSporo nowości :)
OdpowiedzUsuńIsana szaleje z żelami. Coraz to nowe opakowania widzę. Moje włosy kochają olej lniany. Jeden z lepszych do olejowania :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam przygodę z olejem lnianym, dlatego na początek zaopatrzyłam się w małą buteleczkę na próbę :-) Isana rzeczywiście ostatnio lubi wypuszczać sporo limitek, szkoda, że tylko wśród żeli.
Usuńbardzo fajne nowości, też przygotowuje taki post
OdpowiedzUsuńOpakowania Isany są przeurocze. No i oczywiście cena zawsze zachęca.
OdpowiedzUsuńz Isany bym chciała ten czereśniowy żel-a czuć tam miodkiem trochę? bo kocham kosmetyki z miodem :)
OdpowiedzUsuńDo wyboru są dwa żele - albo z kwiatem czereśni, albo z miodem kwiatowym. Oba pachną w opakowaniu dosyć subtelnie, ten z miodem kwiatowym ciepło, słodko i raczej kwiatowo, choć jakaś nutka miodu w tle jest leciusieńko wyczuwalna :-)
UsuńSuper nowości. Seria Loves Estonia jest cudna. Maskę do włosów już zużyłam, krem pod oczy jest świetny. Mam też odzywkę, ale jej jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńJa jestem zachwycona tym zestawem, póki co skusiłam się tylko na produkty do włosów ale nie wykluczone, że sięgnę także po jakiś kosmetyk do pielęgnacji :-)
UsuńJestem za porównanie matowej i błyszczącej wersji Bourjois! :))
OdpowiedzUsuńwow ale cudeńka, same świetne produkty!
OdpowiedzUsuńSuper nowości:) Żel z Isany z sówką mam i jestem z niego bardzo zadowolona :) Samo opakowanie już cieszy oko.
OdpowiedzUsuńSkarpetki są świetne, na żel z Isany, z miodem tez się skusiłam :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedy będę w PL to te limitki z Isany wciąż będą dostępne
OdpowiedzUsuńŻele Isany już mam ale nie wiedziałam, że wyszedł też nowy peeling. Trzeba się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńOj skuszę się na produkty z Isany :D
OdpowiedzUsuńNowości Isany mają takie śliczne opakowania, że grzechem byłoby ich nie kupić :D
OdpowiedzUsuńChyba już nie ma szans bym trafiła u siebie na te żele z Isany :( a opakowania maja urocze :) Z reszty nowości nie znam żadnego z produktów więc tym bardziej jestem ciekawa recenzji :)
OdpowiedzUsuńDrożdżowa maska do włosów Babuszki Agafii to nasz bestseller! ;-) Oby i w Pani przypadku się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuń