Dziś napiszę o dwóch produktach do pielęgnacji włosów, których używam już
od jakiegoś czasu i którymi jestem zachwycona!
Mowa o masce oraz olejku do włosów
MATRIX Biolage z serii Exquisite Oil
Wiem, że kosmetyki do włosów tego typu mają zarówno zwolenników jaki i przeciwników,
głownie pod kątem zawartych w nich silikonów i innych nielubianych składników.
Moje włosy jednak od zawsze uwielbiały takie produkty, tak jak uwielbiają zresztą wszelkie silikony.
Ja jestem zwolenniczką takiej pielęgnacji i maskę oraz olejek - zwłaszcza osobom o włosach takich jak moje, czyli wymagających intensywnej regeneracji - polecam. Osobiście staram się we wszystkim zachować zdrowy rozsądek, a kosmetyki tego typu są najczęściej uzupełnieniem mojej pielęgnacji włosów. Swego czasu skrupulatnie podglądałam i czytałam blogi o tematyce dotyczącej pielęgnacji włosów i kupowałam wszystkie zachwalane tam produkty. Próbowałam kierować się składami, ale niestety większość produktów - choć przez innych zachwalana - wylądowała w koszu na śmieci, absolutnie nie nadając się do moich włosów. Teraz nie kieruję się wyłącznie składami,
a tym, czy dany produkt służy moim włosom czy nie.
głownie pod kątem zawartych w nich silikonów i innych nielubianych składników.
Moje włosy jednak od zawsze uwielbiały takie produkty, tak jak uwielbiają zresztą wszelkie silikony.
Ja jestem zwolenniczką takiej pielęgnacji i maskę oraz olejek - zwłaszcza osobom o włosach takich jak moje, czyli wymagających intensywnej regeneracji - polecam. Osobiście staram się we wszystkim zachować zdrowy rozsądek, a kosmetyki tego typu są najczęściej uzupełnieniem mojej pielęgnacji włosów. Swego czasu skrupulatnie podglądałam i czytałam blogi o tematyce dotyczącej pielęgnacji włosów i kupowałam wszystkie zachwalane tam produkty. Próbowałam kierować się składami, ale niestety większość produktów - choć przez innych zachwalana - wylądowała w koszu na śmieci, absolutnie nie nadając się do moich włosów. Teraz nie kieruję się wyłącznie składami,
a tym, czy dany produkt służy moim włosom czy nie.
*Maska do włosów*
intensywnie odżywia włosy dzięki formule zawierającej mikroolejki z drzewa moringa
i macadamii, można używać osobno lub z kilkoma kroplami olejku Exquisite Oil.
intensywnie odżywia włosy dzięki formule zawierającej mikroolejki z drzewa moringa
i macadamii, można używać osobno lub z kilkoma kroplami olejku Exquisite Oil.
( pojemność 150 ml ) |
*Olejek do włosów*
Wszechstronny produkt zawierający olejki: moringa, macadamia i arganowy.
Może być stosowany zarówno przed użyciem szamponu jak i po myciu włosów,
a także jako dodatek do wymienionej wyżej maski. Dodatkowo można go nakładać
podczas stylizacji, oraz jako kurację regenrującą na noc.
Wszechstronny produkt zawierający olejki: moringa, macadamia i arganowy.
Może być stosowany zarówno przed użyciem szamponu jak i po myciu włosów,
a także jako dodatek do wymienionej wyżej maski. Dodatkowo można go nakładać
podczas stylizacji, oraz jako kurację regenrującą na noc.
( pojemność 92 ml ) |
Najpierw stałam się posiadaczką maski do włosów. Moje włosy po jej użyciu były rewelacyjne.
Miałam wrażenie, że są nie tylko nawilżone i zregenerowane, ale także że jest ich jakby wyczuwalnie i optycznie więcej. A końcówki wygladały tak, jakbym dopiero co podcięła je u fryzjera.
.Zachwycona efektami postanowiłam dokupić olejek - w skład tej serii wchodzi jeszcze szampon i odżywka. Działanie olejku przeszło moje najśmielsze oczekiwania:-)
Używałam go już jako dodatku do maski, a także po myciu włosów. Tu sprawdził się rewelacyjnie jako zabezpieczenie końcówek, kosmetyk ochronny podczas używania suszarki do włosów,
nabłyszczacz i wygładzacz. Nie obciążył przy tym ani trochę moich włosów.
Ten duet - maska i olejek - znakomicie sprawdził się na moich włosach.
Oczywiście każdy ma inne włosy i zapewne nie u wszystkich te produkty się sprawdzą.
Moje włosy jako uwrażliwione, delikatne i osłabione, wymagające intensywnej regeneracji
i nawilżania bardzo polubiły te produkty. Jedynym minusem jest niestety ich cena,
choć i tak w porównaniu z innymi liniami profesjonalnymi nie jest moim zdaniem
aż tak wygórowana - ja wszystkie produkty kupuję w internetowym sklepie fryzjerskim,
gdzie olejek kosztował dokładnie 31 zł, a maska 39 zł.
Biorąc jednak pod uwagę wydajność obu produktów, zapewne starczą mi na baaaardzo długo.
Polecam!
Też używałam tego olejku, teraz planuję zakupić go ponownie i czytam z ciekawości recenzje na innych blogach :)
OdpowiedzUsuń