25 maja 2014

BOURJOIS "1 seconde" Volume mascara


Tusz do rzęs to w moim przypadku kosmetyk obowiązkowy.
Mam kilka swoich ulubionych tuszy, do których co jakiś czas wracam,
 ale chętnie kupuję także nowości z tej kategorii.
Ostatnio zaciekawiła mnie najnowsza maskara Bourjois, a ponieważ produkty
 do makijażu tej firmy bardzo lubię, nie mogłam przejść koło niej obojętnie :-)


BOURJOIS
1 seconde
Volume mascara




Opis producenta
Najnowsza maskara Bourjois to prawdziwa rewolucja wśród maskar. Wszystko to za sprawą
innowacyjnej szczoteczki, która gwarantuje pogrubienie rzęs w błyskawicznym tempie i to bez sklejania. Silikonowa szczoteczka posiada specjalne kuleczki miedzy włoskami które sprawiają,
 że formuła opatula każdą rzęsę z osobna. Mocno pogrubiająca formuła wzbogacona jest w trzy aktywne składniki: wosk caranuba, wosk pszczeli oraz estry olejku jojoba które gwarantują łatwą
aplikację oraz równomierne pokrycie rzęs. Maskara szybko i lekko się nakłada, utrzymuje się 
na rzęsach aż do 16 godzin.


Moim okiem

Maskara posiada bardzo eleganckie, srebrne opakowanie z kolorowymi wstawkami
zależnymi od wersji tuszu. W tym przypadku, ponieważ posiadam klasyczną wersję,
mamy kolor pomarańczowo-czerwony. Wersja wodoodporna charakteryzuje się dodatkiem
koloru niebieskiego. Opakowanie jest dosyć szerokie, ale jednocześnie idealnie wyprofilowane, 
dzięki czemu bardzo wygodnie leży w dłoni. Dodatkowo jego konstrukcja sprawia, że podczas
 używania na szczoteczkę nabiera się go dokładnie tyle tuszu, ile potrzeba.

Wewnątrz opakowania znajdziemy silikonową, dosyć dużą szczoteczkę o regularnym,
prostym kształcie. Silikonowe włoski są jednakowej długości i rozłożone są 
symetrycznie na powierzchni szczoteczki. Miedzy nimi znajdują się malutkie, również
 silikonowe kuleczki, które mają za zadanie pokryć tuszem każdą rzęsę z osobna.

Maskara ma przyjemną, raczej gęstą kremową konsystencję.
Zapach jest typowy dla innych tego typu produktów,
nie jest dodatkowo perfumowana.




Szczoteczka jest bardzo elastyczna, możemy ją dowolnie wyginać.
Silikonowe włoski są jednak dosyć twarde i sztywne, więc ewentualnie
"bliższe" zetknięcie z okiem może być nieprzyjemne.



Efekty




Dwie warstwy na górnych rzęsach i delikatnie zaznaczone dolne rzęsy:





Podsumowanie

Jak już wspomniałam wcześniej, tusz ma ciekawie wyprofilowane opakowanie,
dzięki czemu bardzo wygodnie się go używa podczas malowania rzęs.
Dosyć duża szczoteczka pozwala na szybkie i dokładne nałożenie tuszu,
jednym pociągnięciem ogarniając niemal całą linię górnych rzęs.
Dodatkowo, nawet po mocniejszym wytuszowaniu zapewnia rzęsom elastyczność.

Już jedna warstwa ładnie unosi i rozczesuje rzęsy, dokładnie pokrywa je tuszem
i podkreśla ich wygląd. Maskara spektakularnie wręcz wydłuża rzęsy i dodaje 
im objętości. Podkręca je, pogrubia oraz sprawia, że jest ich wizualnie znacznie więcej 
niż w rzeczywistości.
 Jest bardzo trwała, wytrzymuje w idealnym stanie na rzęsach praktycznie cały dzień.
Nie rozmazała się nawet podczas panujących w ostatnich dniach upałów.
Nadaje rzęsom odcień ładnej, głębokiej czerni. Nie skleja ich i nie tworzy grudek.
Dosyć szybko zasycha, nie kruszy się, nie osypuje, nie rozmazuje i nie powoduje
 "efektu pandy". Nie podrażnia oczu.

Konstrukcja szczoteczki oraz konsystencja tuszu sprawiają, że możemy
stopniować ilość warstw. Każda kolejna powoduje, że spojrzenie staje się
bardziej "teatralne" i uzyskujemy efekt zbliżony do sztucznych rzęs.


Szybko i łatwo możemy ją usunąć z rzęs. Producent sugeruje użycie dwufazowego
płynu do demakijażu, ale w moim przypadku poradził sobie także płyn micelarny.

Minusem jest to, że rozmiar szczoteczki nieco utrudnia pomalowanie
dolnych rzęs, oraz wspomniane już także wcześniej dosyć twarde i ostre silikonowe
włoski. Brak też na opakowaniu informacji o składzie produktu.



Pojemność 12 ml, cena około 54 zł.
Dostępna w drogeriach - min. Rossmann, Hebe, Douglas.

Myślę, że jest to maskara która nadaje się zarówno do delikatniejszego,
codziennego makijażu, jak i mocniejszego podkreślenia rzęs.

Kupię ponownie.




29 komentarzy:

  1. śliczny efekt :) a bardzo bylam ciekawa tej mascary

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie cieszę się, że dzisiaj post właśnie o niej :)

      Usuń
  2. Bardzo ładnie wygląda! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo spodobał mi się efekt na rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow... ale wydłuża rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzęsiska masz jak firanki! Tusz ma taką szczoteczkę jak lubię, przez Ciebie i ja nie będę mogła przejść koło niego obojętnie:)
    PS: Masz rację, zamknijmy się się razem:) Będzie fantastycznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że tusz jest warty wypróbowania. Może nie w cenie regularnej, ale od czego są promocje! ;-)
      A co do sprawy drugiej, to widziałam u Ciebie, że chętnych przybywa :D ;*

      Usuń
  6. efekt fajny, ale ta szczoteczka.. nie preferuję takich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kiedyś nie przepadałam za takimi, ogólnie nie lubiłam nawet silikonowych, ale w końcu się przekonałam ;)

      Usuń
  7. Efekt jest genialny, bardzo mi się podoba. Muszę się przyjrzeć tej mascarze :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Wolę tradycyjne szczoteczki od tych silikonowych ale podoba mi się efekt na rzęsach. Jednak na razie na nowe tusze się nie skuszę bo za dużo szaleję ostatnio z zakupami a tuszy mam 2 otwarte i 2 w zapasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także jeszcze niedawno wolałam tradycyjne szczoteczki, ale jakoś się przekonałam także i do tych silikonowych. Zapasy też mam spore, zwłaszcza po ostatniej promocji w Rossmannie ;-)

      Usuń
  9. super efekt, zastanowię sie nad zakupem
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Cena jest dosyć wysoka, dlatego warto przyjrzeć się jej bliżej podczas promocji.
      Ja osobiście żałuję, że nie zaczęłam używać jej wcześniej - kiedy trwała promocja w Rossmannie -49% na tusze, bo bym sobie kupiła chociaż jedną na zapas :(

      Usuń
  11. Fajny efekt. teraz tylko czekać na promocję ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Efekt fajny.. jednak nie cierpię plastikowych szczoteczek :)

    Zapraszam na rozdanie, gdzie sama wybierasz sobie nagrodę :)

    http://probkowo.blogspot.com/2014/05/rozdanie-z-prezentowa-kraina.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Niedawno byłam nią zainteresowana, ale widziałam tylko zniechęcający filmik na youtube i zrezygnowałam, a teraz mam wątpliwości ;) No nic, poczekam na promocję i chyba jednak będzie moja ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie podkreśla Twoje oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Efekt świetny już po jednej warstwie ! :D Dobrze, że jest trwała i się nie osypuje. Chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  16. kurcze daje naprawdę fajny efekt na rzęsach, ale ta cena.. trochę dla mnie za dużo..

    OdpowiedzUsuń
  17. Efekt bardzo fajny :) Ale to chyba zasługa Twoich wspaniałych rzęs! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny efekt;) Zainteresowała mnie ta maskara

    OdpowiedzUsuń
  19. z natury masz bardzo długie rzęsy, tusz bardzo ładnie je podkreśla

    OdpowiedzUsuń
  20. Kupiłabym tą maskarę, ale gdyby była tańsza. Rozmiar szczoteczki tez mnie do zakupu nie przekonuje. P.S. Przy okazji zapraszam Cię do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. daje bardzo ładny efekt ta maskara :) Zaczynam się przekonywać do ich maskar :) aktualnie kończę Twist Up z którego jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Prezentuje się rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Jeżeli spodoba Ci się tutaj, serdecznie zachęcam do zasilenia grona obserwatorów. Zapraszam ponownie !

Etykiety:

recenzja (183) ulubione kosmetyki (140) codzienność (101) zakupy (84) nowinki kosmetyczne (67) miłe chwile (50) ulubieńcy miesiąca (48) włosy (43) pielęgnacja włosów (38) Rossmann (31) książki (28) pielęgnacja twarzy (24) L'Oreal (22) Yves Rocher (22) kosmetyki (22) kosmetyki do włosów (21) promocje (20) przemyślenia (20) filmy (19) pielęgnacja ciała (19) farby do włosów (18) zachciewajki (17) zużyte kosmetyki (17) Garnier (16) projekt denko (16) zwierzęta (16) makijaż (15) Isana (14) mój pies (14) zdrowie (14) oferty (13) tusze do rzęs (13) weekend (13) Maybelline (11) Nivea (11) odżywki do włosów (11) moje gotowanie (9) przyroda (9) szampon do włosów (9) Biedronka (8) krem do twarzy (8) maska do włosów (8) Bielenda (7) krem do rąk (7) kremy (7) regeneracja (7) Święta (7) żele pod prysznic (7) Avon (6) Dove (6) Schwarzkopf (6) balsamy do ciała (6) farbowanie (6) gazetki (6) paznokcie (6) przesyłki (6) ulubione granie (6) wizyta u lekarza (6) wygrane rozdania (6) Kallos (5) Rimmel (5) TAG (5) kino (5) peeling do ciała (5) prezenty (5) rzęsy (5) żel do twarzy (5) Biovax (4) Lirene (4) Regenerum (4) peeling (4) regeneracja włosów (4) tanie i fajne (4) życzenia (4) Bioliq (3) Douglas (3) Gliss Kur (3) Timotei (3) balsam do ust (3) inspiracje (3) niespodzianki (3) olejek do włosów (3) podkład (3) podkład matujący (3) próbki (3) serum do twarzy (3) stylizacja włosów (3) Drogeria Natura (2) Elseve (2) L'Oreal Prodigy 5 (2) Lidl (2) Liebster Blog Award (2) Mikołaj (2) Pantene Pro-V (2) apteka (2) kosmetyki apteczne (2) maseczki do twarzy (2) mieszkanie (2) produkty do twarzy (2) rozdanie na blogu (2) sport (2) Aussie (1) Batiste (1) Dermika (1) Drogeria Hebe (1) Palette (1) Ziaja MED (1) buty (1) coś do kawy (1) gazety (1) imieniny (1) krem CC (1) kuracje do włosów (1) muzyka (1) oddanie na blogu (1) post informacyjny (1) przepisy (1) rozdanie (1) rozdanie świąteczne (1) sałatki (1) storczyki (1) suchy szampon (1) suplementy (1) szampony (1) ubrania (1)