W drogeriach pojawiło się tyle kosmetycznych nowości, że
nie wiadomo co oglądać w pierwszej kolejności.
I czy w ogóle oglądać, bo zawsze istnieje ryzyko, że dany produkt niezaplanowanie
powędruje z nami do kasy :-)
Co ja przyniosłam ze sobą do domu?
Szampon i odżywka z najnowszej linii pielęgnacyjnej
Elseve L'Oreal Fibralogy
do włosów pozbawionych gęstości.
Chciałabym kupić jeszcze maskę z tej serii, niestety póki co nigdzie jej nie widziałam.
Płyn do higieny intymnej Green Pharmacy
Czytałam o nim ostatnio sporo pozytywnych opinii, więc
także postanowiłam go wypróbować.
Antyperspirant w sztyfcie Nivea Double Effect
Bardzo długo używałam antyperspirantów w kulce,
dlatego postanowiłam tym razem nieco sobie odmienić i kupiłam wersję w sztyfcie.
dlatego postanowiłam tym razem nieco sobie odmienić i kupiłam wersję w sztyfcie.
Bardzo ładnie i delikatnie pachnie.
No i kupiłam sobie kilka prezentów imieninowych:-)
Do 4 grudnia co prawda jest jeszcze sporo czasu, ale wiecie,
nie mogłam się powstrzymać :-)
Dwa z nich:
- podkład 123 Bourjois
- mascara Twist Up the Volume Bourjois
od dłuższego czasu widniały na mojej zachciewajkowej kosmetycznej liście,
z której z prawdziwą przyjemnością je wykreślam.
Tusz Bourjois kupiłam w zestawie z bardzo fajnym eyelinerem w cenie 49,99 zł.
Skusiłam się też na nowość od Dermiki - upiększającą maseczkę BB do twarzy.
No i jak na prawdziwego mola książkowego przystało,
nie może zabraknąć w mojej biblioteczce tej oto książki:
Cóż, starałam się kierować zdrowym rozsądkiem i myślę,
że biorąc pod uwagę to, ile fajnych nowinek przewinęło się przez moje ręce,
to nawet mi się to udało :-)
A jak Wasze zakupy w listopadzie?
Czekacie na promocję - 40 % w drogeriach Rossmann?
( Ja czekam i wtedy chyba zdrowy rozsądek zostawię w domu :-) )
Ciekawa jestem tej książki, Kodem Da Vinci byłam zachwycona, chyba pierwsza książka, która tak mnie zafascynowała :).
OdpowiedzUsuńMnie bardzo podobała się także jego książka "Zaginiony symbol" - jeśli jeszcze nie czytałaś, to polecam ;) Ja bardzo lubię jak Dan Brown pisze - jego książki czyta się jednym tchem :)
Usuńja zobacze czy sie skusze na promocje -40% -zależy od zawartości portfela...wiadomo, ze wtedy niby duzo daniej ale promocja kusi i chce się kupić jak najwięcej.
OdpowiedzUsuńfajne zakupy :) ciekawa jestem tego nowego elseve :)
Ja będę chciała skorzystać z tej promocji, ale też nie rzucę się na wszystko - mam upatrzone kilka moich "pewniaków" które miło by było kupić nieco taniej.
UsuńZaciekawił mnie szampon i odżywka z najnowszej linii pielęgnacyjnej Elseve L'Oreal Fibralogy :) u mnie listopadowe zakupy dość spore ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się pochwalisz niebawem - jestem bardzo ciekawa :)
Usuńświetne zakupy.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;*
UsuńSpore te zakupy ;) ciekawi mnie nowa seria Loreal'a i maseczka Dermina BB :) czekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńJa wypatrzyłam ten płyn do higieny intymnej na innych blogach ;)
OdpowiedzUsuńA podkład mam pierwszy raz i jestem bardzo ciekawa jak się u mnie sprawdzi ;)
ja mam nadzieje,że tą książką Mikołaj mi pod choinę przyniesie :D
OdpowiedzUsuńi oczywiście z niecierpliwością czekam na promocje w Rossmannie :)
A kiedy ta promocja -40%? :D
OdpowiedzUsuńPodobno od 22 listopada na całą kolorówkę ;) Mam nadzieję, że to prawda :D
UsuńNic, tylko czekać na recenzje ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdobycze.:) Ja w listopadzie planuję skupić się głównie na zakupie prezentów mikołajkowych.;) A na 4 grudnia może też sobie coś zakupię, tym bardziej że po drodze mam jeszcze urodziny.;)
OdpowiedzUsuńSkoro tyle okazji po drodze, to koniecznie musisz sobie sprawić jakiś - choćby drobny - prezencik :-)
UsuńBrowna czytam jak jest w bibliotekach, aż tak, żeby kupować ksiażkę, to go nie lubię. Muszę siebie pochwalić: na kosmetyczne zakupy w listopadzie wydałam: 21 złotych :D:D:D. Mam wszystko, czego potrzebuję, więc nie planuję nowych wydatków.
OdpowiedzUsuńTo ja też muszę Cię pochwalić :D :D
UsuńUdane zakupy :)
OdpowiedzUsuńsuper rzeczy ja w tym miesiącu przeznaczyłam 200 zł na zakupy w AVON także nerazie mam spokoj :)
OdpowiedzUsuńCałkiem sporą kwotę przeznaczyłaś - można kupić dużo kosmetyków ;)
Usuń"Inferno" jest na mojej liście zakupowej i ciekawi mnie ten podkład z Bourjois :)
OdpowiedzUsuńMaskara mnie bardzo zainteresowała i będę czekała na recenzję, a szamponowi i odzywce muszę się przyjrzeć w drogerii, jak na razie zainteresowały mnie opakowaniem :)
OdpowiedzUsuńteż mam chrabkę na mascare z Bourjois :))
OdpowiedzUsuńSzampon z odzywką byłby dla mnie bardzo dobry, bo mam strasznie rzadkie włosy, daj znac jak się sprawdzą ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowa notkę http://red-and-black-life-style.blogspot.com/ ;)
Na tą nową serię Elseve mam wielką ochotę, więc czekam na recenzje ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa nowej wersji Elseve.Muszę mieć Dan Browna!Właśnie zwróciłam uwagę na przeczytane książki-rety ,mój gust!!!Czytałaś "Braciszek Odd?"-kilka części Koontza.Obecnie czytam Kinga -"Doktor Sen".Chętnie zrobiłabym wymiankę.
OdpowiedzUsuń"Braciszek Odd" jest na mojej liście książek które chcę przeczytać :)
UsuńWiększość książek wypożyczam, więc nie bardzo mam co wymienić, ale bardzo mi miło :)
oo pierwsze widzę tę serię Elseve, mają fajne opakowania:) Także jestem molem książkowym, strasznie mnie ciekawi czy książka będzie dobra, miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Mam nadzieję, że ta powieść będzie równie fajna jak poprzednie ;)
UsuńW listopadzie póki co kupiłam dwa minikosmetyki - szampon i płyn do kąpieli ;) to tak na weekendowy wyjazd.
OdpowiedzUsuńBrowna czytałam "Zaginiony symbol".
Zapraszam na rozdanie do mnie http://daquerre.blogspot.com/2013/11/rozdanie-swiateczne-u-daquerre.html Miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tej serii do włosów.
OdpowiedzUsuńświetne zakupy, chętnie bym wypróbowała ten płyn z Green Pharmacy i maskarę :P
OdpowiedzUsuńHej! Nominowałam Cię do tagu Liebster Blog Award. Mam nadzieję, że weźmiesz udział w zabawie, szczegóły u mnie: http://kosmetycznapasjaa.blogspot.com/2013/11/tag-liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Chętnie wezmę udział ;)
UsuńIle tu wspaniałości ;D Bardzo fajne zakupy ;*
OdpowiedzUsuńelseve = bomba silikonów i chemi moja skóra głowy by wybuchła od ich nadmiaru :D !
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych :)
A ja mam "Inferno" z INMEDIO za punkty Payback. Dobrze, że mąż dużo tankuje ;)
OdpowiedzUsuńSzczęściara :)
UsuńJa jestem ogromna fanka tej maseczki BB firmy DERMIKA ! Jest naprawdę rewelacyjna, moim zdaniem bardziej przypomina bazę a nie maseczkę, ale to nie ma znaczenia bo efekt świetny!
OdpowiedzUsuńMaseczka jest podzielona na 3 części, przy czym mi każda z części starcza na 2-3 uzycia. Buzia po zastosowaniu maseczki jest pięknie rozświetlona i wygładzona. Koloryt jest wyrównany a podkład trzyma sie na niej bardzo dobrze ! polecam super produkt :)
A ja wielka fanką dobrej książki - daj znać jak się czytało i czy warto kupić :D
OdpowiedzUsuńhttp://zapracowanamamaijejswiat.blogspot.com/
Kosmetyków z najnowszej linii pielęgnacyjnej Elseve L'Oreal jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuń