Witajcie :-)
Zauważyłam, że dzisiaj na blogach wysyp postów dotyczących ostatnich zużyć -
nie ma się co dziwić, każda z nas chce się pozbyć zalegających pustych opakowań
po kosmetykach.
U mnie też najwyższa pora na taki post, zwłaszcza, że dotyczy dwóch miesięcy i mój
koszyczek specjalnie przeznaczony do "Projektu Denko" nie pomieści już zbyt wiele :-)
Z miłą chęcią pozbywam się więc zbiorów z sierpnia i września :-)
Zauważyłam, że dzisiaj na blogach wysyp postów dotyczących ostatnich zużyć -
nie ma się co dziwić, każda z nas chce się pozbyć zalegających pustych opakowań
po kosmetykach.
U mnie też najwyższa pora na taki post, zwłaszcza, że dotyczy dwóch miesięcy i mój
koszyczek specjalnie przeznaczony do "Projektu Denko" nie pomieści już zbyt wiele :-)
Z miłą chęcią pozbywam się więc zbiorów z sierpnia i września :-)
Włosy
Dove
Ekspresowa maseczka regenerująca do włosów suchych
z linii Silk&Sleek
Używałam jej od czasu do czasu i w przypadku moich włosów się sprawdzała.
Wygładzała, ujarzmiała, nabłyszczała i poprawiała wygląd, jednocześnie ich nie obciążając.
Nie powodowała ich szybszego przetłuszczania i miała śliczny zapach.
Kupiłabym ponownie
Schauma
Szampon do włosów przetłuszczających się "Świeżość bawełny"
Kupiłam go, bo myślałam że może okaże się równie fajny jak stojąca obok wersja
różowa. Niestety, moje włosy szybko traciły po nim świeżość, były przyklapnięte
i matowe. Nie kupię ponownie
Batiste
Suchy szampon do włosów - wersja "Tropical"
Moim zdaniem są to najlepsze suche szampony do włosów. Idealne w sytuacji,
kiedy trzeba szybko poprawić wygląd włosów, a nie ma czasu na ich ponowne umycie.
W moim przypadku świetnie odświeżają fryzurę i lekko unoszą włosy u nasady.
Pisałam o jednym z nich już daaawno temu tutaj. Zdecydowanie kupię ponownie
Schauma
Szampon do włosów przetłuszczających się z mleczkiem z kwiatów
passiflory "Fresh it Up!"
Jeden z moich ulubionych szamponów do włosów, który genialnie sprawdzał się
zwłaszcza latem. Dobrze oczyszcza, znacznie przedłuża świeżość włosów i unosi
je u nasady. Sprawia że są puszyste i miłe w dotyku oraz pięknie pachnie.
Pisałam o nim tutaj. Zdecydowanie kupię ponownie
Isana
Maska nawilżająca do włosów z olejkiem arganowym
Tania i bardzo fajna maseczka do włosów. Ułatwia rozczesywanie, nawilża,
odżywia i wygładza włosy. Ja kończę już kolejne opakowanie. Pisałam o niej tutaj.
Zdecydowanie kupię ponownie
Nivea
Odżywka do włosów nadająca blask i objętość "Diamond Volume"
Szampon z tej serii zużyłam już wcześniej, odżywki zostało niewiele na dnie i postanowiłam
wreszcie się z nią uporać ;) Oba produkty nawet się u mnie sprawdziły. Rzeczywiście
dodawały włosom lekkości i nieco objętości, a odżywka nadawała subtelny, ale ładny
perłowy połysk. Pisałam o nich dosyć dawno temu tutaj klik. Kupiłabym ponownie
Bania Agafii
Odżywczy balsam do włosów suchych i osłabionych
Zawartość saszetki zużyłam już w wakacje, ale gdzieś mi się zapodziała i nie
znalazła się w poprzednim denku. Kupiłam kilka różnych opakowań tych produktów
z ciekawości i miło się zaskoczyłam. Niepozorna saszetka kryje w sobie balsam o wielkiej
mocy :-) Już po pierwszym użyciu odczuwalnie odżywia i nawilża włosy, sprawiając
że jest ich wizualnie więcej. Pozostawia je miękkie i przyjemne w dotyku, a dodatkowo
nadaje niepowtarzalny połysk. Pisałam o niej tutaj. Zdecydowanie kupię ponownie
Ciało
Garnier
Odżywcze mleczko do ciała z olejkami "Oil Beauty"
Zużyłam je z wielką przyjemnością. Podobało mi się praktyczne i ładne opakowanie
z dozownikiem, idealna jak dla mnie konsystencja samego mleczka, oraz satynowy
efekt po jego użyciu. Całkiem nieźle nawilżało i wygładzało skórę. Pisałam o nim tutaj klik.
Kupiłabym ponownie
Garnier
Mineral Clean Sensation - antyperspirant w aerozolu
Kupiłam go w Rossmannie w "Cenie na do widzenia". Niestety w cieplejsze dni nie
dawał wystarczającej ochrony i nie czułam się komfortowo po jego użyciu.
Tej wersji nie kupię ponownie
Rexona
Antyperspiranty w aerozolu:
- wersja Happy
- wersja Diamond
Jedne z moich ulubionych antyperspirantów, choć wersja "Happy" zdecydowanie
ładniej pachnie :-) Dobrze chronią i nie brudzą ubrań. Zdecydowanie kupię ponownie
Isana
Żele pod prysznic:
- wersja z kokosem i marakują
- wersja z edycji limitowanej z pomarańczą i grejpfrutem
Wielokrotnie już pisałam, że bardzo lubię te żele. Są tanie, dobrze spełniają swoją
rolę, ładnie pachną i nie przesuszają skóry. Dodatkowo do wyboru mamy wiele
wersji. O jednej z nich pisałam tutaj klik. Zdecydowanie kupię ponownie
Isana
Mydło w płynie o zapachu bzu i orchidei
Tanie i skuteczne mydła występujące w różnych wersjach zapachowych.
Można kupić także opakowania uzupełniające. Akurat ta wersja zapachowa mnie
mnie zachwyciła, ale do innych chętnie wracam. Kupię ponownie - inną wersję
Balea
Krem do rąk z maślanką i papają
Przepięknie pachnący lekki krem do rąk o przyjemnej konsystencji i
właściwościach nawilżających. Marzę o tak pachnącym balsamie do ciała :-)
Zdecydowanie kupię ponownie
Nivea
Uniwersalny krem
Czy jest ktoś, kto nie zna tego kremu ? Chyba nie :-) Ja zawsze mam w
zapasach jedno opakowanie. Bardzo lubię ten klasyczny zapach. A sam krem
przydaje się do rąk i do ciała, używam go także czasami zamiast wazeliny podczas
robienia henny :-) Zdecydowanie kupię ponownie
przydaje się do rąk i do ciała, używam go także czasami zamiast wazeliny podczas
robienia henny :-) Zdecydowanie kupię ponownie
Nuxe
Olejek do ciała - wersja z drobinkami
Jest to chyba jeden z najbardziej znanych produktów tej marki. Otrzymałam
około pół buteleczki do wypróbowania i jestem nim zachwycona. Ta wersja
idealnie sprawdzała się latem, ponieważ drobinki rewelacyjnie rozświetlały skórę
i podkreślały delikatną opaleniznę. Aktualnie przymierzam się do zakupu wersji
klasycznej, bez drobinek - do tej wrócę być może latem. Kupiłabym ponownie
Twarz
Bourjois
Żel do mycia twarzy do każdego rodzaju cery
Jak już pisałam w recenzji, nie polubiłam się z tym żelem. Pomijam już fakt,
że nie pienił się prawie wcale, dla niektórych może być to plusem. Niestety
nie oczyszczał dokładnie mojej cery, nie usuwał nadmiaru sebum i długo
się zmywał. Dodatkowo po jego użyciu miałam uczucie, jakby pozostawiał
na twarzy dziwną klejącą warstwę. Pisałam o nim tutaj. Nie kupię ponownie
Tołpa
Regenerujący krem wzmacniający na noc do cery wrażliwej, z zaczerwienieniami
i rozszerzonymi naczynkami - seria "Rosacal"
O tej serii naczytałam się tyle dobrego, że kiedy dostałam zestaw kosmetyków
w prezencie, nie posiadałam się z radości. Niestety, poza płynem micelarnym,
żaden inny kosmetyk z tej linii się u mnie nie sprawdził. Kremy wzmagały rumień
i zaczerwienienia, długo się wchłaniały i pozostawiały tłustą warstwę na twarzy.
Dodatkowo po użyciu wersji na dzień szczypała mnie skóra twarzy. Ta seria jest
jednym z moich największych rozczarowań kosmetycznych tego roku - a szkoda.
Nie kupię ponownie
Bioliq
Krem pod oczy przeciwdziałający procesom starzenia
Przyjemny krem o lekkiej i szybko wchłaniającej się konsystencji. Przy regularnym
używaniu zmniejszył cienie i wygładził skórę pod oczami. Całkiem nieźle nawilżał
i nie powodował podrażnień. Kupiłabym ponownie
Rival de Loop
Nawilżające kapsułki pielęgnacyjne
Bardzo lubię te kapsułki i chętnie kupuję różne wersje. Stosowane na noc
regenerują i wygładzają skórę oraz likwidują przesuszenia. Kupię ponownie
Nivea
Płyn micelarny 3w1 Sensitive
Łagodny i przyjemny płyn micelarny, który oczyszcza i przyjemnie odświeża skórę.
Nie pozostawia tłustej warstwy. Minusem jest fakt, że nie radzi sobie z niektórymi
tuszami do rzęs. Pisałam o nim tutaj. Nie kupię ponownie
Bielenda
Face Perfector CC - Krem neutralizujący zaczerwienienia, tonujący
i maskujący niedoskonałości
Jeden z niewielu produktów tej marki z którym się nie polubiłam.
Zużywałam go i zużywałam....i zużyć nie mogłam. W moim przypadku nadawał
się tylko jako baza pod podkład. Nałożony sam nie poprawiał wyglądu mojej skóry,
nie maskował zaczerwienień i nie miał nic wspólnego z tradycyjnym kremem tonującym.
Pisałam o nim dawno tutaj. Nie kupię ponownie
Eveline
Hydra Booster - Intensywnie nawilżający krem-żel do twarzy
Przyjemna i bardzo lekka żelowa konsystencja idealnie sprawdzała się latem.
Szybko się wchłaniał, przynosił ukojenie spragnionej skórze i podnosił poziom
nawilżenia. Do tego miał ładny orzeźwiający zapach. Jakiś czas temu był do kupienia
w Rossmannie w "Cenie na do widzenia", więc wydaje mi się, że został wycofany ze sprzedaży.
Inne
Ufffff.....skończyłam :-)
Chyba nie poszło mi najgorzej, więc tym samym mobilizuję się
do dalszego zbierania :-)
Tołpa
Regenerujący krem wzmacniający na noc do cery wrażliwej, z zaczerwienieniami
i rozszerzonymi naczynkami - seria "Rosacal"
O tej serii naczytałam się tyle dobrego, że kiedy dostałam zestaw kosmetyków
w prezencie, nie posiadałam się z radości. Niestety, poza płynem micelarnym,
żaden inny kosmetyk z tej linii się u mnie nie sprawdził. Kremy wzmagały rumień
i zaczerwienienia, długo się wchłaniały i pozostawiały tłustą warstwę na twarzy.
Dodatkowo po użyciu wersji na dzień szczypała mnie skóra twarzy. Ta seria jest
jednym z moich największych rozczarowań kosmetycznych tego roku - a szkoda.
Nie kupię ponownie
Bioliq
Krem pod oczy przeciwdziałający procesom starzenia
Przyjemny krem o lekkiej i szybko wchłaniającej się konsystencji. Przy regularnym
używaniu zmniejszył cienie i wygładził skórę pod oczami. Całkiem nieźle nawilżał
i nie powodował podrażnień. Kupiłabym ponownie
Rival de Loop
Nawilżające kapsułki pielęgnacyjne
Bardzo lubię te kapsułki i chętnie kupuję różne wersje. Stosowane na noc
regenerują i wygładzają skórę oraz likwidują przesuszenia. Kupię ponownie
Nivea
Płyn micelarny 3w1 Sensitive
Łagodny i przyjemny płyn micelarny, który oczyszcza i przyjemnie odświeża skórę.
Nie pozostawia tłustej warstwy. Minusem jest fakt, że nie radzi sobie z niektórymi
tuszami do rzęs. Pisałam o nim tutaj. Nie kupię ponownie
Bielenda
Face Perfector CC - Krem neutralizujący zaczerwienienia, tonujący
i maskujący niedoskonałości
Jeden z niewielu produktów tej marki z którym się nie polubiłam.
Zużywałam go i zużywałam....i zużyć nie mogłam. W moim przypadku nadawał
się tylko jako baza pod podkład. Nałożony sam nie poprawiał wyglądu mojej skóry,
nie maskował zaczerwienień i nie miał nic wspólnego z tradycyjnym kremem tonującym.
Pisałam o nim dawno tutaj. Nie kupię ponownie
Eveline
Hydra Booster - Intensywnie nawilżający krem-żel do twarzy
Przyjemna i bardzo lekka żelowa konsystencja idealnie sprawdzała się latem.
Szybko się wchłaniał, przynosił ukojenie spragnionej skórze i podnosił poziom
nawilżenia. Do tego miał ładny orzeźwiający zapach. Jakiś czas temu był do kupienia
w Rossmannie w "Cenie na do widzenia", więc wydaje mi się, że został wycofany ze sprzedaży.
Inne
Ufffff.....skończyłam :-)
Chyba nie poszło mi najgorzej, więc tym samym mobilizuję się
do dalszego zbierania :-)
Też lubią tą wersję Batiste. W swoim Ross nie mogę spotkać tej Isany z olejkiem arganowym, a za tę cenę wypróbowałabym. Ładnie Ci poszło-też robię denko co 2 miesiące.
OdpowiedzUsuńW Rossmannach w mojej okolicy jest dostępna, ale zawsze jest usytuowana tak dziwnie na półce, że sama mam problem z jej odnalezieniem. Zupełnie nie rozumiem dlaczego nie jest ustawiona obok innych masek, tylko zupełnie osobno.
UsuńCiekawe zużycia. Muszę wypróbowywać te żele z isany.
OdpowiedzUsuńBatiste u mnie się nie sprawdził
Fajne duże denko :) Batiste miałam inną wersję lubię go, żele Isany też lubię a te kapsułki z RdL są świetne, mam niebieskie aktualnie
OdpowiedzUsuńKapsułki Z Rival de Loop także bardzo lubię - kupuję sobie różne rodzaje ;)
UsuńSporo tego zużyłaś.
OdpowiedzUsuńWow, bardzo dużo masz zużyć.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele pod prysznic Isany.
Dobrze Ci poszło :)
OdpowiedzUsuńZapach kremu uniwersalnego Nivea strasznie mnie drażni.
OdpowiedzUsuńSuper denko! Ja się zastanawiam czy kiedykolwiek zużyję mojego Batiste :D
OdpowiedzUsuńU mnie szampony Shaumy też się nie sprawdzają. Mam po nich ciężkie włosy. Olejku Nuxe miałam tylko próbkę, ale bardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńOlejkiem Nuxe się zachwyciłam. Niektórzy narzekają na zapach, mnie akurat bardzo się spodobał.
Usuńteż lubie ten różowy szampon z Schau my :) choć wcześniej nie przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam szampon Batiste i różową odżywkę Schaumy :) Odżywka całkiem spoko :) Może wypróbuję jeszcze szampon :)
OdpowiedzUsuńbatiste - racja - najlepsze suche szampony, ale mnie wersja tropical zapachowo nie przypadła do gustu, a właśnie się z nią męczę:/
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, moim zdaniem inne wersje pachną nieco ładniej :)
UsuńSpore denko :) bardzo lubię antyperspiranty Rexony :)
OdpowiedzUsuńTo pokazuje, jak bardzo potrzebuje używać więcej kosmetyków - u mnie wolno schodzą;).
OdpowiedzUsuńGratuluje zużyć :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię te żele z Isany, choć ostatnio przerzuciłam się na Dove :)
spore denko :) Też mam tę wersję Batiste oraz krem do rąk z Balea. Muszę wypróbować ten różowy szampon Schauma, może i mi przypadnie do gustu :)
OdpowiedzUsuńtrochę się tego nazbierało :) niektóre z tych kosmetyków miałam bądź mam i też mi dobrze służyły :)
OdpowiedzUsuńpokaźne denko ;) gratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńMuszę teraz skusić się na tą różową Shaume ,skoro ją tak zachwalasz :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę sporo tego się nazbierało.
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele z Isana i już od dłuższego czasu stale u mnie goszczą w najróżniejszych wersjach zapachowych.
Ciekawa jestem tego kremu Balea z maślanką :)
Nazbierało Ci się tego trochę :) lubię antyperspiranty z Rexony :)
OdpowiedzUsuńŚwietne denko! Muszę koniecznie wypróbować maskę do włosów z olejkiem arganowym z Isany. Czysty olejek moje włosy ogromnie polubiły, więc istnieje szansa, że maska przypadnie im do gustu. Szampon Batiste też bardzo lubię, idealne do odświeżania grzywki :)
OdpowiedzUsuńMaskę z Isany polecam, zwłaszcza że kosztuje tylko 4,99 zł - w promocji nawet taniej ;)
UsuńSzampon Batiste też służy mi głównie do odświeżania grzywki, choć w kryzysowych sytuacjach sprawdza się także w przypadku reszty włosów ;)
Całkiem pokaźne zużycia, Rexonę, Batiste, Niveę i Isanę ciągle wybieram do użytku, dobrze się u mnie sprawdzają ;)
OdpowiedzUsuńno jak ładnie :)
OdpowiedzUsuńMało opakowan jak na dwa miesiace ;D
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tych produktów;)
OdpowiedzUsuńduuużo mi znajomych produktów i ukochane Batiste!
OdpowiedzUsuńNieźle Ci poszło, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zużyć :) Krem pod oczy z Bioliq bardzo mnie zainteresował :) Mam krem do rąk Balea i sprawdza się całkiem dobrze :)
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć, muszę kupić sobie jakiś żel z isany :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać,że czuję się zawstydzona :) moje denko to jest nic,gratuluję zużyć :) Z przyjemnością obserwuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO tym olejku od Nuxe czytałam już wiele razy :) Z chęcią bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńMma gdzies wzapasach ten krem do rąk z papaya Balea, ale jakos zawze inny stanie mi na drodze ;D
OdpowiedzUsuń