Czuję się fatalnie!
Mało tego, fatalnie też dziś wyglądam - na głowie mam fryzurę typu bliżej nieokreślonego,
niczym "czupiradło. Można by mną dziś dzieci straszyć...
Nie lubię deszczu, wilgoci, smętnej pogody i niskiego ciśnienia.
Miałam w weekend nałożyć nową farbę do włosów, ale przez kiepskie samopoczucie
opuściła mnie wszelka wena w tym kierunku.
Moje włosy nie lubią zbyt długich przerw w farbowaniu i kiedy mam już porządny miesięczny odrost,
zwyczajnie przestają się dobrze układać....A gdy dodatkowo taka deszczowa pogoda za oknem,
wtedy mam już totalny haos na głowie.
Moje włosy nie lubią zbyt długich przerw w farbowaniu i kiedy mam już porządny miesięczny odrost,
zwyczajnie przestają się dobrze układać....A gdy dodatkowo taka deszczowa pogoda za oknem,
wtedy mam już totalny haos na głowie.
Aby nieco poprawić sobie samopoczucie i podnieść ciśnienie,
wspomagam się od rana się kilkoma filiżankami kawy. Marzy mi się taka oto filiżaneczka :
wspomagam się od rana się kilkoma filiżankami kawy. Marzy mi się taka oto filiżaneczka :
To by była jedna, ale za to porządna kawusia :-)
Dzień dobry nowy tygodniu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Jeżeli spodoba Ci się tutaj, serdecznie zachęcam do zasilenia grona obserwatorów. Zapraszam ponownie !