Wczoraj znalazłam informację na innych blogach, że mój absolutnie ulubiony
( i nie tylko mój jak się okazuje ) płyn micelarny BeBeauty z Bierdonki
został wycofany ze sprzedaży i nie będzie już nowych dostaw tego produktu.
Dzisiaj rano pobiegłam zrobić sobie malutki zapasik, ale chyba nie tylko ja wpadłam na ten pomysł,
bo półki świeciły pustkami - co ciekawe, tylko ten produkt był wykupiony :-)
Na szczęście udało mi się znależć w jednej z Biedronek trzy ostatnie sztuki,
które wzięłam bez zastanowienia.
Zupełnie nie rozumiem wycofywania ze sprzedaży produktu, który cieszy się tak dużą popularnością.
Trudno będzie mi znaleźć tak idealny płyn micelarny, w równie idealnej cenie.
W zeszłym tygodniu kupiłam w Biedronce
chusteczki do demakijażu z płynem micelarnym BeBeauty
- dodatkowo zawierają alantoinę i pantenol,
a według producenta nadają się do usuwania makijażu wodoodpornego.
Muszę przyznać, że też jestem z nich bardzo zadowolona.
Można używac ich do demakijażu oczu, radzą sobie nawet z trudnym do zmycia
tuszem Maybelline The Rocket, a mimo to absolutnie nie podrażniają.
Ciekawe, czy będę musiała robić zapas także tych chusteczek?
Ostatnio coraz więcej fajnych kosmetyków znika ze sklepowych półek. Wielka szkoda,
że wprowadzane na to miejsce nowe kosmetyki często nie dorastają do pięt swoim poprzednikom....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza. Jeżeli spodoba Ci się tutaj, serdecznie zachęcam do zasilenia grona obserwatorów. Zapraszam ponownie !